Syn Berlusconiego zapowiada stworzenie „dużego europejskiego nadawcy”
Dyrektor generalny MFE-Mediaforeurope (dawniej Mediaset) Pier Silvio Berlusconi potwierdził zacieśnienie współpracy z niemieckim ProSiebenSat.1. Zapowiedział ekspansję „w celu wytrzymania presji ze strony międzynarodowych korporacji”.
Syn zmarłego w czerwcu byłego premiera Włoch zamierza rozwinąć MFE. - Nie jesteśmy zainteresowani kupnem kanału telewizyjnego we Francji czy Niemczech, ale chcemy stworzyć dużego europejskiego nadawcę - stwierdził w rozmowie z agencją APA. Doprecyzował, że ma na myśli „dużą europejską platformę rozpowszechniania treści i sprzedaży reklam”. Wiele wskazuje na to, że nie chodzi o tradycyjny paneuropejski kanał telewizyjny, tylko serwis streamingowy, który mógłby być na kontynencie alternatywą dla Netfliksa, Disney+, HBO Max czy Amazon Prime Video.
MFE największym udziałowcem ProSiebenSat.1
Rodzinny holding Berlusconiego Fininvest posiada prawie połowę udziałów w MFE, która z kolei posiada prawie 30 proc. udziałów w ProSiebenSat.1. To największy akcjonariusz właściciela kanałów telewizyjnych w Niemczech, Austrii i Szwajcarii (m.in. ProSieben, Sat.1, Kabel Eins, ATV, ATV 2, Puls 4, Puls 8). We Włoszech firma jest nadawcą np. Rete 4, Canale 5, Italia 1. Z kolei w Hiszpanii Cuatro i Telecinco.
- Jesteśmy dumni z tego, że po raz pierwszy projekt dużego europejskiego nadawcy jest forsowany przez firmę włoską, a nie zagraniczną – powiedział 54-letni przedsiębiorca, który jest jednym ze spadkobierców fortuny zostawionej przez nieżyjącego polityka. Zapowiedział, że jego firma będzie więcej inwestować w produkcje oryginalne we Włoszech, Hiszpanii, a wkrótce także w Niemczech.
Niemcy podchodzą z dystansem do inwestycji firmy byłego premiera Włoch, który uchodził za przyjaciela Władimira Putina. Portal digitalfernsehen.de zauważył, że Niemieckie Stowarzyszenie Dziennikarzy (DJV) wydało ostrzeżenie przed „pełzającą berlusconizacją” ProSiebenSat.1. W przejęciu dalszych udziałów tego nadawcy przeszkadzają obowiązujące za Odrą przepisy dotyczące koncentracji w mediach. Zapewne z tego powodu, Włochom łatwiej będzie zainwestować w serwis streamingowy o europejskim zasięgu, aniżeli w tradycyjną telewizję.
Dołącz do dyskusji: Syn Berlusconiego zapowiada stworzenie „dużego europejskiego nadawcy”
Chøwaj pindoIa!