Nowe standardy reklam wideo w internecie. "Zmiany dla znaczącej części rynku"
Międzynarodowe zrzeszenie firm Coalition for Better Ads (CfBA) ustaliło nowe standardy dla wideo reklam online, których długość nie przekracza 8 minut. Porozumienie ma charakter globalny, w Polsce jego kształt współtworzyła IAB Polska. - Zmiany dotkną znaczącej części rynku wideo, jednak jest to dosyć łagodny wpływ na całą branżę - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Dominik Dębski, head of product management w Ringier Axel Springer Polska, członek grupy roboczej audiowideo.
Standardy CfBA dotyczące formatów wideo zostały ogłoszone kilka dni temu, a wszystkie podmioty należące do programu Better Ads Experience będą przestrzegać okresu przejściowego nie krótszego niż 4 miesiące. Do rekomendacji dostosuje się Chromium - na której bazują przeglądarki Chrome, Edge, Opera, Brave czy Vivaldi ( Google jest w radzie nadzorczej CfBA).
Standardy reklam wideo w internecie - co zmieniają?
Zgodnie z wypracowanym przez CfBA standardem niedozwolona będzie emisja tzw. mid-rolli, czyli reklam internetowych w formacie wideo, które startują w trakcie emisji oglądanego przez użytkownika materiału, jako ich przerywnik. Wykluczone zostały wszystkie formaty tego typu.
Kolejnym ograniczeniem jest długość reklamy lub bloku reklamowego, które mogą pojawić się przed rozpoczęciem treści wideo w formie reklamy typu pre-roll. Maksymalna długość została ograniczona do 61 sekund. Ponadto jeśli blok reklamowy lub pojedynczy spot trwa od 31 do 61 sekund, musi być dostępna opcja pominięcia spotu po pięciu sekundach.
Ostatnim obostrzeniem jest rozmiar reklam display przykrywających treść wideo w trakcie ich odtwarzania. Tutaj standard zabrania umiejscowienia tego typu reklam po środku odtwarzanej treści i ogranicza ich wielkość do 20 proc. wielkości playera.
Mniej reklam w online, komfort dla użytkownika
- Zmiany dotkną znaczącej części rynku wideo, jednak jest to dosyć łagodny wpływ na całą branżę - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Dominik Dębski, head of product management w Ringier Axel Springer Polska, członek grupy roboczej audiowideo, która współpracowała przy projekcie.
- Początkowy kształt standardów mógł mieć dużo dalej idące w skutkach konsekwencje. Dzięki podjętej pracy w ramach grupy roboczej IAB obecne regulacje ogólnoświatowe będą skutkować dla reklamodawcy tym, że nie będą mogli emitować długich spotów przy krótkich treściach video. Wydawcy będą ograniczeni w możliwościach monetyzacji treści krótkich - wyjaśnia Dominik Dębski.
Jak opisuje nasz rozmówca, zmiany mogą spodobać się użytkownikom, którzy nie lubią reklam w internecie.
- Brak dostosowania się do standardu może doprowadzić do blokady emisji reklam na tych powierzchniach z poziomu przeglądarki. Dla użytkownika będzie oznaczało to tyle, że będzie miał mniej reklam, co może wydawać się pozytywne. W konsekwencji jednak, krótkie treści premium, które mógł dziś zobaczyć w modelu reklamowym płacąc swoim czasem mogą stać się niedostępne bez uiszczenia opłaty w formie pieniężnej. Treści mogą być przenoszone np. za paywall, gdy dotychczasowy model przestanie być rentowny - prognozuje Dominik Dębski.
Coalition for Better Ads (CfBA) to międzynarodowa inicjatywa szeregu firm, której jednym z celów jest standaryzacja formatów reklamowych dostępnych w internecie, w tym przede wszystkim wyeliminowanie tych reklam, które uważane są za natarczywe i irytujące z perspektywy konsumentów. Dotychczas Koalicja wprowadziła standardy dotyczące formatów statycznych w środowiskach PC i mobile.
Dołącz do dyskusji: Nowe standardy reklam wideo w internecie. "Zmiany dla znaczącej części rynku"
Pozdrawiam.