SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rafał Ziemkiewicz krytykowany za wpis po śmierci syna posłanki PO. Tłumaczy się „akcją nekrohejtu”

- Nic tak nie ożywia akcji jak trup - napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz, odnosząc się do reakcji po śmierci 15-letniego syna posłanki PO Magdaleny Filiks. Tłumaczył, że to sprzeciw wobec „ulubionej akcji nekrohejtu” realizowanej przez polityków Platformy.

Magdalena Filiks o tym, że jej 15-letni syn Mikołaj zmarł 17 lutego, poinformowała w piątek wieczorem, podając termin i miejsce uroczystości pogrzebowych. - W imieniu własnym moich córek Aleksandry i Mai proszę „media” o uszanowanie prywatności mojej rodziny i nieprzychodzenie - dodała.

Wielu dziennikarzy, a także polityków opozycji, skrytykowało Tomasza Duklanowskiego z Radia Szczecin, który pod koniec grudnia w artykule o skazaniu za pedofilię osoby związanej z PO podał dane pozwalające łatwo zidentyfikować jego ofiary. W drugiej połowie stycznia przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z urzędu podjął postępowanie w sprawie ukarania Radia Szczecin i Telewizji Polskiej (szeroko omawiano tę sprawę na antenie TVP Info).

- Nic tak nie ożywia akcji jak trup. Nie, to nie a propos. To Agata Christie, bodajże - napisał Rafał Ziemkiewicz w sobotę po południu na Twitterze.

Rafał Ziemkiewicz: zniesmaczyło mnie ożywienie nieudaczników z opozycji

Na pytanie posłanki Lewicy, dlaczego zamieścił ten tweet, stwierdził: „Bo zniesmaczyło mnie ożywienie nieudaczników z opozycji, z Donaldem Tuskiem, dla których śmierć sprzed tygodni, jak się o niej dowiedzieli, stała się okazją do powtórzenia po raz kolejny ulubionej akcji nekrohejtu. Proste”.

- Słuchaj, @R_A_Ziemkiewicz w takiej sytuacji pisanie, że to nie jest a propos, pokazuje Twój brak empatii. Lepiej usuń ten głupi wpis, zanim się całkowicie skompromitujesz - napisał do niego Marcin Twaróg. - Słuchaj Twaróg. Robiliście już ten hieni taniec na grobie ofiary depresji endemicznej, na grobie chłopca, z którego kłamliwie robiliście „zaszczutego za orientację”, Adamowicza, ofiary wariata, owsiakowego niedbalstwa i hejtu PO, i wciąż nie dość? Się lepiej wyłącz z taką empatią - odpowiedział Ziemkiewicz.

Wpis publicysty „Do Rzeczy” przytoczył w „Faktach po „Faktach” europoseł PO Bartosz Arłukowicz. - Zło zawsze znajduje swój koniec i dobro zawsze zwycięża zło - dodał.

- O Rafale nie da się powiedzieć, że młody i głupi. Nie chce się zastanawiać, co trzeba mieć w głowie, żeby w takim momencie to napisać o skrzywdzonym dziecku, które nie wytrzymało życia - skomentowała Kataryna. - O Arłukowiczu, który z SLD przeszedł do PO za ministerialny stołek i z głównego krytyka polityki Kopacz stał się jej głównym chwalcą można powiedzieć, że to jeden z najbardziej sprzedajnych i amoralnych ludzi w polskiej polityce. Do roli autoretyta moralnego słabo pasuje - ripostował Rafał Ziemkiewicz.

Dodał, że zablokował w sobotę „ze 200 hejterów”. - 90% ewidentnie z farmy trolli: login z cyfr, awatar i nick z d., kilku obserwujących, no i bluzgi spod jednej sztancy. Rano tłit Tuska, potem zarzucenie sieci histerycznym  "PiS zaszczuł dziecko" - ewidentnie zorganizowana akcja propagandowa PO - ocenił.

Profil twitterowy Rafała Ziemkiewicza obserwuje 283,2 tys. użytkowników.

Bianka Mikołajewska usunęła wpis sugerujący życzenie śmierci

Szefowa Magazynu Wirtualnej Polski Bianka Mikołajewska przypomniała hejterskie wpisy wobec ofiar pedofila i ich matki. - Co chcecie zrobić? Doprowadzić do kolejnej tragedii? Mam nadzieję, że ci, którzy za tym stoją, dostaną od losu to samo - dodała.

Szybko usunęła tweet, ale jego screen zdążył zrobić Janusz Cieszyński, minister w kancelarii premiera odpowiadający za cyfryzację. - Szefowa Magazynu Wirtualnej Polski życzy ludziom, aby ich dzieci popełniły samobójstwo za grzechy rodziców - skomentował.

- Nie życzę im, by dzieci popełniły samobójstwo. Właśnie dlatego usunęłam od razu wpis, że go źle sformułowałam. A Pan raczej mógłby się zająć tym, kto steruje tymi bandami trolli - odpowiedziała mu Mikołajewska.

Nie wszyscy dziennikarze przyłączyli się do krytyki Tomasza Duklanowskiego po śmierci syna posłanki PO. - Salon krzyżuje dziennikarza, skwapliwie kryjąc dewianta seksualnego. I tylko śmierć dziecka, te hieny, mają gdzieś - stwierdził Wojciech Biedroń z „Sieci”.

- Ale wiecie, że jak oburzacie się na nagonkę, sami robiąc przy tym nagonkę, to tak dużo lepsi nie jesteście? - napisała Zuzanna Dąbrowska z „Do Rzeczy”.

 

Dołącz do dyskusji: Rafał Ziemkiewicz krytykowany za wpis po śmierci syna posłanki PO. Tłumaczy się „akcją nekrohejtu”

49 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tylko nie mów Tuskowi
Uwielbiam polską lewicę. Jak oni w kogoś ładują bez opamiętania to wtedy oczywiście wszystko jest w porządku. Natomiast kiedy ktoś im odwinie i sami obrywają to wtedy krzyczą niczym przedszkolak: "Ałłłła! Nie w szczepionkę!"
odpowiedź
User
Wdse
Trupy smoleńskie też ożywiały akcję.
odpowiedź
User
dim
squrwysyn
odpowiedź