Krzymowski z „Newsweeka” odpowiada marszałkom: informację o ultimatum Kaczyńskiego dla prezydenta mam z dwóch źródeł

W poniedziałek przed południem Andrzej Duda poinformował, że zawetuje dwie przyjęte niedawno przez parlament ustawy: o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Niektórzy politycy nie ukrywali, że są negatywnie zaskoczeni tą decyzją. Kierownictwo PiS szybko zebrało się w siedzibie partii, w krótkich wypowiedziach marszałek Senatu Stanisław Karczewski i wicepremier Mateusz Morawiecki stwierdzili, że są rozczarowani wetami prezydenta.

Po naradzie Stanisław Karczewski, marszałek Sejmu Marek Kuchciński i premier Beata Szydło pojechali do Belwederu na spotkanie z Andrzejem Dudą. Michał Krzymowski w tekście opublikowanym we wtorek rano w serwisie internetowym „Newsweeka” napisał, że rozmowa przebiegała w nerwowej, nieprzyjemnej atmosferze, a marszałkowie i premier nalegali na prezydenta, żeby podpisał ustawy o KRS i SN. Według artykułu marszałek Kuchciński powiedział do Andrzeja Dudy: „Jarek daje ci godzinę na zmianę decyzji”.

Parę godzin po publikacji tekstu Stanisław Karczewski i Marek Kuchciński zarzucili „Newsweekowi” na Twitterze podanie nieprawdziwej informacji. - Redaktorze Krzymowski, proszę nie kłamać... #Newsweek - napisał Kuchciński. - Byłem na tym spotkaniu. Marek Kuchciński nie wypowiedział cytowanych przez „Newsweek Polska słów. #Krzymowski i Tomasz Lis kłamią! #FakeNews - stwierdził Karczewski.

Byłem na tym spotkaniu. @MarekKuchcinski nie wypowiedział cytowanych przez @NewsweekPolska słów. #Krzymowski i @lis_tomasz kłamią!#FakeNews pic.twitter.com/ygZM3ehebw

— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 25 lipca 2017

Co na to Michał Krzymowski? - Nie jestem tym zdziwiony. Trudno się spodziewać, że skoro atmosfera była nerwowa i nieprzyjemna, marszałkowie Karczewski i Kuchciński będą to dzisiaj potwierdzali. Nie spodziewam się, że przecieki o przebiegu wewnętrznego spotkania zostaną potwierdzone - wyjaśnił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. -

- Relacje z dwóch źródeł, które dostałem, zawierały ten cytat - dodał Krzymowski, zaznaczając, że są to źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta RP i kierownictwa PiS.

Dziennikarz „Newsweeka” zwrócił uwagę, że krótko po zakończeniu spotkania Andrzeja Dudy z marszałkami i premier rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński podkreślił, że decyzja co do dwóch wet jest ostateczna. - Jeśli ktoś mówi po spotkaniu, że decyzja jest niewzruszalna i że jej nie zmieni, bo już ją ogłosił, to chyba jasne, że podczas spotkania był nakłaniany, żeby wycofać się z niej - uważa Michał Krzymowski.

Andrzej Duda i Beata Szydło z orędziami: w TVP najpierw premier, w TVN24 i Polsat News - prezydent

Jak PIS- owcy mówią o fake news to wiadomo, że mówią o prawdziwych informacjach, których ujawnienie jest im nie na rękę. https://t.co/JdaWNeoxFg

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 25 lipca 2017

We wtorek rano Paweł Mucha, zastępca szefa Kancelarii Prezydenta, został zapytany w radiowej Trójce, czy marszałkowie i premier nakłaniali Andrzeja Dudę, żeby zmienił swoją decyzję co do wet. Paweł Mucha temu nie zaprzeczył, podkreślił natomiast, że rozmowa przebiegała w bardzo dobrzej atmosferze, a prezydent przedstawił swoje uzasadnienie i poinformował, że jego decyzja jest nieodwołalna, a premier i marszałkowie „wskazywali swoje stanowisko w sprawie” (ten fragment rozmowy zaczyna się od 13:00 w poniższym nagraniu).