SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Axel Springer zmniejszy zatrudnienie. Zapowiada koniec wersji drukowanych „Bilda” i „Die Welt”

Nowa strategia Axel Springer jest oparta na haśle „tylko digital”. Koncern chce zwiększyć sprzedaż cyfrowych subskrypcji i reklam oraz podnieść zysk o 100 mln euro, m.in. poprzez zmniejszenie zatrudnienia. Szykuje się do wycofania za kilka lat wersji papierowych dzienników „Bild” i „Die Welt”.

fot. screen z youtube'afot. screen z youtube'a

Władze Axel Springer ogłosiły, że koncern zaczyna trzecią fazę swojej transformacji w kierunku cyfrowym. W pierwszej rozwijał ofertę internetową, a w drugiej wprowadził subskrypcje cyfrowe.

Teraz wydawca chce przygotować się etapu, w którym jego dzienniki „Bild” i „Die Welt” będą funkcjonały wyłącznie w internecie. - Druk dzisiaj jest nadal opłacalny i nie do zastąpienia dla czytelników i reklamodawców. Dlatego całkowite przejście do świata cyfrowego zajmie kilka lat. Ale musimy się na to przygotować, zacząć transformację - stwierdził w komunikacie Mathias Doepfner, szef i jeden z głównych akcjonariuszy firmy.

Marki „Bild” i „Die Welt” mają działać bardziej niezależnie niż dotychczas. - Nie wierzymy w centralizację, więcej synergii i matrixa. Chcemy i wprowadzamy więcej przedsiębiorczości, więcej odpowiedzialności - wyliczył Doepfner.

Zarządzająca „Die Welt” Carolin Hulshoff Pol zapowiedziała, że tytuł będzie pierwszą marką dziennikarską ze świata papierowego, która będzie „wyłącznie cyfrowa, lepiej prosperująca finansowo i istotniejsza niż w czasach analogowych”. Celami są stabilna liczba subskrybentów cyfrowych, wzrost wpływów z reklam premium i rozwój treści wideo. Natomiast platformy cyfrowe „Bilda” mają do 2026 roku przekroczyć poziom 20 mln wizyt dziennie.

Axel Springer będzie inwestował głównie w obszarze cyfrowym, jako priorytety wskazano jakościowe dziennikarstwo i technologie tworzenia treści.

Większy zysk, negocjacje ws. odejść dobrowolnych

Koncern w ciągu najbliższych trzech lat chce zwiększyć swoje zyski o ok. 100 mln euro. Prowadzić ma do tego zarówno wzrost przychodów, jak i ograniczanie kosztów, m.in. poprzez zmniejszenie zatrudnienia.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Redukcje będą dotyczyć głównie stanowisk administracyjnych w centrali koncernu (mniejsze mają być działy finansów, kontrolingu, prawny i HR), a w zespołach redakcyjnych - funkcji związanych z produkcją treści i stanowisk, które zostaną częściowo lub całkowicie zastąpione rozwiązaniami technologicznymi.

W komunikacie zapewniono, że zwolnienia nie obejmą dziennikarzy, publicystów i osób z innych stanowisk redakcyjnych. Z drugiej strony zaznaczono: „To nie jest gwarancja pracy. Rozstaniemy się z kolegami z zespołów redakcyjnych, jeśli konkretne profile nie spełniają wymaganych kompetencji”.

Wydawca liczy, że zwolnienia nie będą potrzebne, ponieważ kończy rozmowy z radą pracowniczą w sprawie programu dobrowolnych odejść. Podkreśla, że nie wyznaczył konkretnej liczby pracowników do zwolnienia.

Axel Springer chce podbić USA

Mathias Doepfner miesiąc temu poinformował, że w ub.r. Axel Springer zanotował 3,9 mld euro przychodów, a zysk netto wyniósł ok. 750 mln euro. 85 proc. wpływów i 95 proc. zysku firma wypracowała w obszarze cyfrowym.

Od trzech lat koncern nie jest już notowany na giełdzie, po tym jak 44,9 proc. jego akcji przejął amerykański fundusz KRK, a pozostałe 10 proc. skupił od mniejszościowych inwestorów. Do Mathiasa  Doepfnera należy 45,4 proc. walorów, 42,6 proc. przekazała mu w 2020 roku Friede Springer, wdowa po założycielu wydawnictwa.

Koncern jest obecny w ponad 40 krajach, zatrudnia przeszło 16 tys. osób. W 2015 roku przejął Business Insidera za 450 mln dolarów, a jesienią 2021 roku Politico za ponad 1 mld. Niedawno Mathias Doepfner na łamach „The Economist” zapowiadał ekspansję firmy w USA. - Ameryka stała się główną komorą sercową i silnikiem napędowym naszego biznesu wydawniczego - podkreślił.

Ringier Axel Springer Polska już po zwolnieniach i cięciach w prasie

Cele ogłoszone przez Axel Springer nie dotyczą grupy Ringier Axel Springer Polska, w której niemiecki wydawca ma 50 proc. udziałów (druga połowa należy do szwajcarskiego koncernu Ringier). - Strategia przedstawiona dziś przez Axel Springer SE dotyczy wyłącznie spółek zależnych Axel Springer SE. Joint venture Ringier Axel Springer Polska ma własną strategię rozwoju, w której digitalizacja jest ważnym, ale nie jedynym obszarem wzrostu - przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl Agnieszka Skrzypek-Makowska, szefowa komunikacji zewnętrznej RASP.

Ringier Axel Springer Polska spore redukcje przeprowadził już w zeszłym półroczu. W listopadzie w ramach zwolnień grupowych pożegnał się z ok. 100 pracownikami, czyli 8 proc. swojego zespołu. Zrezygnowano z większości działów regionalnych „Faktu”, cięcia objęły też redakcje Onetu i „Newsweeka”.

Z końcem grudnia zamknięto tygodnik „Auto Świat”, zwolniono prawie wszystkich jego pracowników. Latem ub.r. przestał się ukazywać drukowany „Komputer Świat”, a w styczniu wycofano jego wersję cyfrową.

Natomiast cykl wydawniczy „Przeglądu Sportowego” zmniejszono do dwóch numerów tygodniowo, a jego portal internetowy połączono z sekcją sportową Onetu.

Dołącz do dyskusji: Axel Springer zmniejszy zatrudnienie. Zapowiada koniec wersji drukowanych „Bilda” i „Die Welt”

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Maria
Naszego FAKTA.....tak samo to czeka .
odpowiedź
User
Tylko koni żal…
Wyobrazam sobie świat całkowicie bez gazet drukowanych. Jest to co prawda wizja przerażająca ale nieunikniona. U mojego dziadka na stole zawsze leżała świeża gazeta. Zaczynał dzień od porannej prasy. Zapach gazety i kawa… tak mi się to kojarzy. Ale, świat idzie z postępem…
odpowiedź
User
Konieczny
U nas już dawno pora na koniec Wyborczej.
odpowiedź