Google zwróci reklamodawcom część strat za boty generujące fałszywy ruch na stronach
Google zapowiedział że będzie wypłacał rekompensaty reklamodawcom którzy tracą pieniądze z powodu generowania fałszywego ruchu reklamowego przez internetowe boty. Ofiary oszustw mogą liczyć na zwrot do 10 proc. swoich wydatków reklamowych.
Na swoich stronach internetowych Google zapewnił, że dostrzega wagę problemu jaki powodują boty, które generują sztucznie odsłony reklam zamiast prawdziwych internautów. Taka praktyka ogranicza faktyczny zasięg przekazu reklamowego i generuje wymierne straty po stronie reklamodawców.
Skalę tych strat w rozmowie ze stacją Sky szacuje dr Augustine Fou, ekspert reklamy internetowej, według którego w niektórych wypadkach reklamodawcy otrzymują jedynie 0,01 dol. zwrotu z każdego zainwestowanego w kampanię dolara.
Aby choć w części zaradzić szkodliwej działalności botów w sieci Google zapowiedział, że opracował zaawansowane systemy, w tym ponad 180 filtrów i algorytmów aby zapobiec sztucznemu ruchowi reklamowemu w sieci.
Ten sam system ma też na celu ocenę ewentualnych strat ponoszonych przez reklamodawców. Google obiecuje, że w wypadku ich wykrycia zwróci reklamodawcy do 10 proc. jego wydatków reklamowych. Refundacje jednak znajdą zastosowanie tylko do fałszywego ruchu, który został zauważony w ciągu 30 dni od miesięcznego rozliczenia reklamodawcy.
Według amerykańskiego Stowarzyszenia Reklamodawców straty spowodowane generowaniem fałszywego ruchu reklamowego globalnie mogą osiągnąć w br. kwotę 6,5 mld dol.
Dołącz do dyskusji: Google zwróci reklamodawcom część strat za boty generujące fałszywy ruch na stronach