„Gazeta Magnetofonowa” zbiera pieniądze na start. Pierwszy numer przed Świętami

Twórcy magazynu pieniądze na start zbierają za pomocą serwisu Polakpotrafi.pl od 6 listopada br. Planowali zebranie 30 tys. zł, ale na kilka dni przed zakończeniem zbiórki (17 grudnia br.) na liczniku jest już ponad 34 tys. zł.

Jarek Szubrycht, redaktor naczelny i wydawca „Gazety Magnetofonowej”, podkreśla, że jest to inicjatywa oddolna i niezależna, bez parasola dużego, a nawet małego wydawnictwa, bez zaangażowania pieniędzy publicznych czy funduszy europejskich. - Crowdfunding w przypadku projektu takiego jak nasz to nic innego jak prenumerata, ale dzięki zaufaniu naszych darczyńców możemy sobie kupić czas niezbędny na rozruch pisma. Oczywiście, angażujemy też środki własne, ale te są ograniczone - dodaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Docelowo tytuł ma się utrzymywać z reklam, jego twórcy liczą też na wsparcie ze strony instytucji publicznych powołanych do promocji polskiej kultury.

„Gazeta Magnetofonowa” będzie kwartalnikiem. Każdy numer, obok tematów aktualnych, zawierał będzie blok tekstów poświęconych jednemu, szerokiemu zagadnieniu. W pierwszym numerze ma to być próba odpowiedzi na pytanie: „Czy istnieje polskie brzmienie?”. W piśmie znajdą się też wywiady, recenzje, analizy i felietony.

- Wszystkie magazyny muzyczne funkcjonujące na polskim rynku reprezentują konkretne środowiska i gatunki, są mniej lub bardziej wyspecjalizowane. Tymczasem w „Gazecie Magnetofonowej” znajdzie się miejsce zarówno dla muzyki poważnej, jak i jazzu, hip-hopu, rocka czy popu - mówi Szubrycht. Kwartalnik ma skupiać się tylko na polskiej muzyce.

- Z jednej strony kierujemy tytuł do trzydziesto- i czterdziestolatków - którzy doskonale pamiętają lata świetności „Machiny”, „Brum”, „Plastik”, „Antenę Krzyku”, a może nawet „Non Stop” i którzy nie znajdują dziś na rynku tytułu dla siebie - mówi redaktor naczelny „Gazety Magnetofonowej”. - Druga grupa to młodzież, która z racji metrykalnych nie załapała się na dobre czasy muzycznego papieru i ma poczucie, że coś straciła – dodaje.

Jarosław Szubrycht jest dziennikarzem muzycznym z ponad 20-letnim stażem, obecnie współpracuje z tygodnikiem „Polityka”, uczestniczy w projekcie Red Bull Muzyka oraz związany jest z Off Radiem Kraków. W zespole pisma znajdą się też m.in. Marcin Bieniek, Jan Błaszczak, Jakub Bożek, Bartek Chaciński i Olga Drenda. Felietonistami mają być m.in. Kasia Nosowska, Arkadiusz Hronowski i Tekla Mrozowicka. Za layout magazynu ma odpowiadać Maciej Janas.

Pierwszy numer „Gazety Magnetofonowej” ukaże się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Pismo ma liczyć 100 stron, ukazywać się w nakładzie 5 tys. egz. i w cenie 14,90 zł. Tytuł początkowo trafi do salonów Empik, będzie też sprzedawany w prenumeracie.