Reklama Devil Energy Drink z dzieckiem, które „już wie, co niedługo będzie mieć w ustach”, usunięta z Facebooka
W środę wieczorem na fanpage’u facebookowym napoju Devil Energy Drink pojawiła się kolejna grafika przedstawiająca osobę i hasło: „już wie, co niedługo będzie mieć w ustach”. Tym razem bohaterem reklamy było dziecko. Po kilku godzinach grafika zniknęła z fanpage’a, prawdopodobnie w efekcie skarg od internautów.
Grafika przedstawiała nagiego chłopca stojącego bokiem z szeroko otwartymi ustami i wzrokiem skierowanym ku górze. W tle umieszczono logo Devil Energy Drink, a poniżej puszkę tego napoju i hasło „Roman już wie, co niedługo będzie miał w ustach”.
Reklamę zamieszczono na fanpage’u Devil Energy Drink w środę ok. godz. 21. Natychmiast pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, internauci oceniali grafikę jako niesmaczną, a nawet kojarzącą się z pedofilią.
Po kilku godzinach wpis zniknął. Na fanpage’u nie wyjaśniono tego w żaden sposób, więc prawdopodobnie grafikę usunięto, ponieważ wielu użytkowników zgłosiło ją administracji Facebooka jako naruszającą regulamin portalu.
Fanpage Devil Energy Drink ma polubiony 134,2 tys. internautów.
Producent Devil Energy Drink ma przeprosić i zapłacić 60 tys. zł za poprzednią grafikę
W listopadzie 2017 roku na fanpage’u Devil Energy Drink pojawiła się grafika pokazująca uniesioną ku górze twarz młodej kobiety, której podbródek podtrzymuje męska dłoń, oraz hasło „Ona już wie co za chwilę będzie miała w ustach”. Skrytykowało ją wielu internautów, uznając za seksistowską i obsceniczną.
Kilkanaście skarg zgłoszono do Komisji Etyki Reklamy, która w lutym ub.r. orzekła, że grafika utrwalała negatywne stereotypy poprzez przedmiotowe traktowanie kobiet, a zawarty w niej slogan dyskryminował kobiety.
Po tej decyzji Stowarzyszenie Twoja Sprawa, walczące z przejawami obsceniczności i seksualizacji oraz dostępem dzieci do pornografii, pozwało do produkującą Devil Energy Drink spółkę Waterius. Zarzuciło firmie naruszenie przepisu mówiącego, że czynem nieuczciwej konkurencji jest m.in. reklama sprzeczna z dobrymi obyczajami i uchybiająca godności człowieka. Domagało się wycofania reklamy, publikacji przeprosin oraz zapłaty 60 tys. złotych na wsparcie uczniów będących pod opieką Fundacji „Dla Polonii” w Warszawie.
W czerwcu ub.r. Sąd Okręgowy w Legnicy w pełni przychylił się do roszczeń z pozwu. Orzekająca w sprawie sędzia uzasadniła, że reklama naruszyła dobre obyczaje, tym bardziej, że jest kierowana do ludzi młodych. Producent produkującą Devil Energy Drink w wyznaczonym terminie nie skierował odwołania, więc wyrok z pierwszej instancji się uprawomocnił.
Dołącz do dyskusji: Reklama Devil Energy Drink z dzieckiem, które „już wie, co niedługo będzie mieć w ustach”, usunięta z Facebooka