Powstanie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, funkcjonariusze będą zarabiać 10-15 tys. zł netto
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ma powstać do 2025 r. i liczyć 1800 funkcjonariuszy, zarabiających 10-15 tys. zł; nabór ruszy w styczniu, nowa służba będzie miała uprawnienia operacyjne - poinformował szef MSWiA Mariusz Kamiński.
Tworzymy w policji Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości - służbę, która będzie zajmować się tylko i wyłącznie przeciwdziałaniem cyberzagrożeniom - zapowiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Cyberprzestępczość to plaga XXI wieku - ocenił.
Na wtorkowej konferencji prasowej w Kancelarii Premiera Morawiecki zaznaczył, że w ślad za rozwojem różnych technologii podążają także przestępcy. "Dziś widzimy, że do starych zagrożeń dochodzą nowe zagrożenia z tego świata, który coraz mocniej dominuje w naszym życiu" - wskazał premier.
"Nie ma dnia, żebyśmy nie słyszeli o jakichś atakach sterowanych z różnych miejsc na świecie, bardzo często z inspiracji rosyjskiej czy innych krajów ze wschodu. Cyberprzestępczość to plaga XXI wieku, plaga, która zagraża instytucjom państwowym, ale także plaga, która zagraża obywatelom, firmom, przedsiębiorcom w życiu codziennym" - powiedział Morawiecki.
"Dlatego, aby tym wyłudzeniom, kradzieżom, manipulacji, rożnego rodzaju atakom, cyberzagrożeniom przeciwdziałać, tworzymy służbę, która będzie specjalnie dedykowana, specjalnie będzie zajmowała się tylko tymi problemami - oprócz już dzisiaj istniejących departamentów, miejsc w służbach cywilnych i służbach specjalnych, które miały to na swojej uwadze" - zapowiedział premier.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości od 1 stycznia 2022 r.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości powstanie w policji, zacznie działać od 1 stycznia 2022 r. a projekt ustawy o jego powołaniu został przygotowany w ścisłym porozumieniu z Komendą Główną Policji - mówił podczas konferencji minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.
"Potrzebne jest przełomowe działanie i poważna inwestycja w nasze bezpieczeństwo, będzie nią powołanie nowej, specjalnej służby" - ocenił. Przekonywał, że CBZC będzie "jednym ze znaków firmowych polskiej policji" i będzie prowadziło na szeroką skalę walkę z przestępczością kryminalną w cyberprzestrzeni.
Podkreślał, że nowa jednostka będzie miała analogiczną strukturę jak Centralne Biuro Śledcze Policji. Zaznaczył, że w tej chwili w polskiej policji siły są daleko niewystarczające - ok. 350 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych zajmuje się zwalczaniem cyberprzestępczości w Komendzie Głównej Policji i komendach wojewódzkich.
Premier zapowiedział też, że rząd powoła fundusz cyberbezpieczeństwa, by dać policji instrumenty i dostęp do najnowszych rozwiązań w walce z cyberprzestępczością.
"Między policją a cyberprzestępcami istnieje wyścig zbrojeń. Kto szybciej dojdzie do nowych metod, kto je opanuje, ten uzyska przewagę" - powiedział premier. Dlatego - jak wyjaśnił - rząd chce, by policja miała "odpowiednie instrumenty, najlepsze rozwiązania, a przede wszystkim kompetencje" do walki z cyberprzestępczością. "To, co jest w głowach naszych informatyków, naszych specjalistów z tej dziedziny, chcemy zakumulować w jednym miejscu, po to, żeby jak najlepiej odpowiadać na te zagrożenia" - dodał.
Poinformował, że w tym celu zostanie powołany "fundusz cyberbezpieczeństwa", z którego ma być finansowana walka z cyberprzestępczością. Premier zapewnił, że internet "nadal może być obietnicą lepszego świata", które "zbliża ludzi do siebie". "Ale warunek jest jeden - musimy z niego przepędzić przestępców" - stwierdził.
Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości: zarobki 10-15 tys. zł netto
Kamiński wyjaśnił, że Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ma być w pełni działania do 2025 r. i liczyć wówczas 1800 funkcjonariuszy, zarabiających 10-15 tys. zł netto. Nabór do służby ruszy w styczniu, nowa służba będzie miała uprawnienia operacyjne - poinformował szef MSWiA.
"To ma być bardzo nowoczesna służba, złożona w dużej mierze z nowych policjantów. Służba ta będzie prowadziła nie tylko działania dochodzeniowo-śledcze, ale bardzo zaawansowane działania operacyjne. Będzie stosowała najnowocześniejsze i najbardziej zaawansowane metody pracy operacyjnej, takie jak prowokacja policyjna, zakup kontrolowany" - powiedział.
Zapowiedział dla przyjmowanych do Biura "zupełnie oddzielną ścieżkę naboru i zupełnie oddzielną siatkę płac" niż w policji.
"Będzie liczyła się tylko ich wiedza informatyczna; zrezygnujemy z testów fizycznych. To, co w głowie, jest najważniejsze" - podkreślił. "To musi być służba atrakcyjna, przyciągająca ludzi z rynku" - dodał.
Służba ma otrzymać "nowoczesną, bezpieczną centralę", która zostanie zbudowana na warszawskich Szczęśliwicach na działce zarządzanej przez policję.
Zostanie też wprowadzona jednolita siatka płac dla ekspertów cyberbezpieczeństwa pracujących dla państwa - wynika z informacji przekazanych podczas konferencji.
Projekt został przygotowany i zamknięty przez MSWiA wraz z Komendą Główna Policji, dziś został przekazany do dalszych prac w rządzie. "Chcemy, żeby wszedł w życie, czyli realnie został uchwalony przez parlament i uzyskał podpis prezydenta przed końcem roku tak, żeby wszedł w życie 1 stycznia 2022 r." - powiedział Kamiński.
Minister liczy, że po wakacjach - na jesieni - projekt ustawy trafi do parlamentu "i poprosimy parlament o pilną pracę nad nim" - dodał.
Zmieniona będzie też ustawa o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa.
Fundusz Cyberbezpieczeństwa będzie opiewał na kwotę ok. 0,5 mld zł
Powołujemy Fundusz Cyberbezpieczeństwa, będzie on opiewał na kwotę ok. pół miliarda zł. W ramach niego będziemy finansowali nowe inwestycje w zakresie narzędzi, oprogramowania i zaawansowanych środków technicznych - poinformował we wtorek minister ds. informatyzacji w KPRM i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.
"Powołujemy Fundusz Cyberbezpieczeństwa, będzie on opiewał na kwotę ok. pół miliarda zł. W ramach niego będziemy finansowali nowe inwestycje w zakresie zakupu narzędzi, oprogramowania i zaawansowanych środków technicznych" - poinformowano we wpisie na profilu KPRM na Twitterze.
Wcześniej podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zwracał uwagę, że "nie ma dnia, żebyśmy nie słyszeli o jakichś atakach sterowanych z różnych miejsc na świecie, niestety często z inspiracji rosyjskiej lub ze wschodu".
Morawiecki zwrócił uwagę, że "cyberprzestępczość to plaga XXI wieku, która zagraża instytucjom państwowym, obywatelom i firmom".
Wśród inicjatyw planowanych na 2021 r. w zakresie cyberbezpieczeństwa KPRM wyróżniła również wprowadzenie jednolitej siatki płac dla ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa pracujących dla państwa oraz przyjęcie nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa - poinformowano na Twitterze.
Szef kancelarii premiera ofiarą hakerów
Od pierwszej połowy czerwca media szeroko opisywały tzw. aferę mailową - do sieci trafiła szeroka korespondencja służbowa ministra Michała Dworczyka, jak się później okazało, prowadzona ze skrzynki w domenie WP. Szef kancelarii premiera zapewnił, że jest ofiarą ataku hakerów.
W oświadczeniu wydanym na Twitterze Michał Dworczyk podkreślił, że w zaatakowanej skrzynce mailowej "nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny, lub ściśle tajny". Zdaniem ministra, celem ataku może być dezinformacja.
W lipcu na konferencji prasowej Michał Dworczyk przyznał, że używał skrzynki prywatnej do korespondencji służbowej. Minister podał, że w dniu wybuchu afery przekazał premierowi, że jest gotowy ustąpić ze stanowiska. Mateusz Morawiecki miał go jednak zapewnić, że nie utracił jego zaufania. Dworczyk przeprosił także dziennikarzy za brak odpowiedzi na pytania dotyczące afery.
Natomiast w ub.r. i pierwszej połowie br. cyberprzestępcy przejęli na krótko kontrolę nad profilami społecznościowymi niektórych polityków obozu rządzącego. Ofiarami hakerów padli m.in. minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg oraz poseł PiS Marek Suski.
Dołącz do dyskusji: Powstanie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, funkcjonariusze będą zarabiać 10-15 tys. zł netto