Salutowanie na kanapie i rezygnacja z opłat za dostawę do domu w kampanii Burger Kinga w związku z COVID-19 (wideo)

Burger King w swojej reklamie mówi do konsumentów, że ich obowiązkiem obywatelskim jest teraz pozostanie w domu, na kanapie i jedzenie fast foodów.

Marka wymyśliła nowe określenie dla swoich klientów - „potatriots couch”. Spot telewizyjny kampanii został skompilowany z materiału nagranego przed pandemią COVID-19, ale nie został wyemitowany. „Twój kraj wymaga, abyś pozostał na kanapie i zamawiał” - mówi autorytatywny narrator reklamy. "Pozostanie w domu nie tylko sprawia, że ​​wszyscy jesteśmy bezpieczniejsi, ale także sprawia, że ​​jesteś kanapowym ziemniakiem” - dodaje lektor.

Chociaż głównym przesłaniem reklamy jest to, że marka zniesie opłaty za dostawy burgerów zamawianych w aplikacji mobilnej o wartości powyżej 10 dolarów, to zwraca też uwagę na to, że Burger King rozdaje 250 tys. bezpłatnych Whopperów pracownikom służby zdrowia i zachęca konsumentów do przekazywania darowizn za pośrednictwem wiadomości tekstowej na American Nurses Foundation.

Reklama używa luźno i żartobliwie słowa „bohaterowie”, przyznając je tym, którzy „starają się uratować swoją społeczność, dostarczając jedzenie bezpośrednio do nich”.

Nowa kampania pojawia się niedługo po akcji Quarantine Whopper z paryskiej agencji Buzzman dla Burger King France. Chociaż sklepy zostały zamknięte, marka pokazała konsumentom, jak robić własne Whoppery i inne popularne kanapki Burger King w domu przy użyciu składników zakupionych w sklepie.

Materiał filmowy do „Stay Home of the Whopper” został nakręcony zeszłej jesieni dla innej koncepcji kampanii, ale szefowie FCB postanowili zmienić przeznaczenie podczas obecnego kryzysu, który w dużej mierze opóźnił filmowanie i produkcję reklam na całym świecie.

- Pozostawanie na kanapie stało się w tych czasach aktem patriotyzmu, a także świętem pracowników służby zdrowia - powiedział Gabriel Schmitt, dyrektor kreatywny FCB New York.

Idiom „couch potato” sięga lat 70., tej samej epoki, w której telewizja była powszechnie nazywana „rurką boobową”. Artysta z Południowej Kalifornii, Robert Armstrong, stworzył film animowany zatytułowany „The Couch Potatoes” o siedzących, uzależnionych od jedzenia fanach telewizji.