Anna Streżyńska prezesem nowej firmy MC² Solutions, będzie rozwijać projekty w technologii blockchain. „Wolę biznes od polityki”

Jak poinformowano podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Warszawie powołana właśnie spółka MC² Solutions będzie pełnić funkcję huba dla inwestorów poruszających się w obszarze blockchain i smart technologies.

Zaoferuje ona m.in. wdrażanie rozwiązań technologicznych, szkolenia, certyfikację oraz consulting z zakresu uzyskiwania przewagi konkurencyjnej. Planuje również międzynarodowe konferencje promujące nowe technologie.

Inicjatorami i udziałowcami przedsięwzięcia są Anna Streżyńska i Viktor Romaniuk Wanli, przedsiębiorca i właściciel Kinguin.net - jednej z największych na świecie platform wymiany dóbr cyfrowych. Prezesem MC² Solutions jest Anna Streżyńska, w zarządzie firmy znaleźli się także Arkadiusz Szczebiot oraz Robert Kalbarczyk, którzy w przeszłości współpracowali ze Streżyńską w Ministerstwie Cyfryzacji do momentu jej odwołania na początku br.

Zespół MC² Solutions jest partnerem technologicznym Kinguin we wdrażaniu technologii blockchain dla platformy Kinguin.net. W ramach projektu ma powstać pierwszy zdecentralizowany rynek dla globalnej społeczności konsumentów gier wideo.

- MC² Solutions to spółka założona przez 4 udziałowców. Równe udziały posiadamy w niej ja, Arkadiusz Szczebiot, Robert Kalbarczyk oraz Romaniuk Investments - informuje Anna Streżyńska w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl. - Głównym biznesem Viktora Romaniuka jest platforma gamingowa posiadająca 7,5 mln użytkowników. To oznacza że musi ona obsługiwać jednocześnie wiele rozmaitych transakcji, w których dodatkowo kluczowo ważny jest czas. Często zdarza się że w trakcie rozgrywki użytkownik dokona zakupu przedmiotu potrzebnego w grze i wówczas każda zwłoka w realizacji płatności oznacza dyskomfort. W takich sytuacjach z pomocą przychodzi technologia blockchain. Zapewnia ona natychmiastową transakcję jednocześnie gwarantując jej całkowitą autentyczność i transparentność. Opracowanie odpowiedniego rozwiązania opartego o blockchain wewnątrz grupy będzie pierwszym zadaniem zespołu MC² Solutions.

Streżyńska zaznacza, że realizacja blockchainowego projektu dla Kinguin to dopiero początek rynkowego rozwoju nowej firmy zarówno na rynku lokalnym, jak i globalnym.

- Kiedy rozważaliśmy uruchomienie naszego biznesu myśleliśmy przede wszystkim o realizowaniu projektów dla zewnętrznych partnerów - przyznaje prezes MC² Solutions. - Dopiero później dowiedzieliśmy się że Kinguin jest platformą dla której mechanizmy z segmentu blockchain będą wprost idealnym rozwiązaniem. Zgłosiliśmy nasz udział w konkursie i zostaliśmy wytypowani do realizacji projektu.

Nasza rozmówczyni zapowiada, że w przyszłości jej firma będzie pracować głównie na potrzeby zewnętrznych firm, okazuje się bowiem że zapotrzebowanie na rozwiązania z segmentu blockchain jest bardzo duże.

- Już teraz zgłasza się do nas wielu potencjalnych partnerów pragnących nawiązać współpracę i zlecić nam opracowanie projektów - podkreśla Streżyńska. - Innym ciekawym obszarem słabo rozwiniętym na razie w naszym kraju i obiecującym spory potencjał jest edukacja i szkolenia w zakresie blockchain. Istnieją już systemy certyfikacji w zakresie wykonawczym, jednak wciąż są poważne luki właśnie na polu edukacji. Nadrobienie braków w tym zakresie pchnęłoby Polskę mocno naprzód, bowiem inne kraje są już daleko bardziej rozwinięte.

Streżyńska potwierdziła, że MC² Solutions będzie m.in. wspierać wprowadzenie na rynek kryptowaluty Crown, której stworzenie na potrzeby platformy Kinguin zapowiedział Viktor Romaniuk. Nasza rozmówczyni nie potrafiła odpowiedzieć precyzyjnie na pytanie ile osób odeszło wraz z nią z Ministerstwa Cyfryzacji.

- Nie znam dokładnej liczby, ale myślę że sporo. Na pewno cały gabinet polityczny, czyli 35 osób, oprócz tego kilkadziesiąt osób zatrudnionych na kontraktach terminowych. Na razie 10 specjalistów którzy wcześniej pracowali w MC przeszło do MC² Solutions. Jest to zespół deweloperów i menedżerów, który tworzy typowo wykonawczy segment naszej firmy. Myślę, że do końca sierpnia br. nasz zespół zwiększy się do 25 pracowników, a co będzie później trudno powiedzieć – najwięcej zależy od skali projektów które nas czekają i związanych z nimi potrzeb.

Była szefowa resortu cyfryzacji nie kryje, że na zwolnionym przez siebie stanowisku szefa MC powinien stanąć fachowiec, a nie polityk.

- To nie ulega wątpliwości, jednak równie istotna powinna być inna zmiana, którą zaproponowaliśmy w MC jeszcze w grudniu ub.r. - zdradza Streżyńska. - Chodziło o projekt przekształcenia ministerstwa w agencję wykonawczą, co automatycznie zdjęłoby ją z linii politycznych strzałów. Agencja podlegałaby bezpośrednio premierowi aby zapewnić horyzontalność jej oddziaływania na wszystkie resorty. Tymczasem za czasów mojego funkcjonowania w MC wszyscy traktowali nas jak podrzędny urząd gminy, a nie konstytucyjnego ministra, i najwyższy czas to zmienić.

Na pytanie czy są realne szanse na przekształcenie MC we wspomnianą agencję nasza rozmówczyni nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi, nie kryła jednak umiarkowanego optymizmu.

- Transformacja to zawsze długotrwały proces, nigdy nie odbywa się to szybko - zaznacza Streżyńska. - Jednak podczas mojej pożegnalnej rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim uzyskałam jego przyrzeczenie że przyjrzy się tej sprawie. Zatem szanse istnieją. Prosiłam premiera by potraktował stworzenie wspomnianej agencji jako moje ostatnie życzenie.

Streżyńska zdradza, że praca w polityce i biznesie to dwa zupełnie inne światy, a była szefowa MC zdecydowanie woli tę drugą. - Pozbyłam się wielu stresów które towarzyszyły mi na stanowisku politycznym, a w biznesie są po prostu nieobecne - przyznaje Streżyńska. – W trakcie mojej przygody z polityką spotkałam się z wystarczającą liczbą przykładów nieuczciwego postępowania i wręcz upokarzania ciężko pracujących ludzi. W moim zespole wszyscy uważaliśmy że robimy rzeczy ważne i jeśli z nich zrezygnujemy to wszystko zatrzyma się na kolejne 5 lub 6 lat. Ale obrona konkretnych projektów odbywała się kosztem naszej psychiki, do tego dochodziła zwykła niesprawiedliwość i kompletny brak przejrzystości motywów konkretnych decyzji politycznych. Dlatego teraz zdecydowanie wybieram biznes - dodaje Anna Streżyńska.