Odwołani dyrektorzy Trójki i PR24 będą dalej pracowali w Polskim Radiu
Odwołani z dyrekcji radiowej Trójki Adam Hlebowicz, Sylwia Krasnodębska i Szymon Sławiński oraz Krzysztof Gottesman, odwołany wicedyrektor Polskiego Radia 24, będą nadal zatrudnieni w Polskim Radiu - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Gottesman ma dołączyć do redakcji Dwójki.
Decyzje o zmianach w dyrekcjach Trójki i Polskiego Radia 24 została podjęta przez zarząd Polskiego Radia w środę. W trójce odwołani zostali Adam Hlebowicz, Sylwia Krasnodębska i Szymon Sławiński. Nowym dyrektorem anteny mianowano Wiktora Świetlika (obejmie tę funkcje w najbliższą środę), a zastępcami zostali Wojciech Surmacz i Tomasz Kowalczewski. W Polskim Radiu 24 Krzysztofa Gottesmana na stanowisku wicedyrektora zastąpi Robert Tekieli.
Prezes Polskiego Radia Jacek Sobala stwierdził, że Gottesmana odwołano, ponieważ pod koniec kwietnia do audycji Filipa Memchesa w PR24 zaproszono Jana Hartmana, który kilka lat temu przychylnie ocenił możliwość zalegalizowania związków kazirodczych. W piątek rozgłośnia zakończyła współpracę z Memchesem.
Wielu dziennikarzy skrytykowało taki powodów dymisji Gottesmana - ocenili to jako naruszenie niezależności dziennikarskiej i bezpodstawną próbę wykluczenia Hartmana z debaty publicznej. Wojciech Szacki z „Polityki” zapowiedział, że nie będzie już przyjmował zaproszeń do programów Polskiego Radia 24.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl zdymisjonowani dyrektorzy Trójki i Polskiego Radia 24 nie zostali zwolnieni, będą pracować w firmie na innych stanowiskach. Według nieoficjalnych informacji Krzysztof Gottesman ma dołączyć do zespołu Dwójki.
- Wszystkie osoby odwołane ze swoich stanowisk w środę zostają w Polskim Radiu - potwierdziła nam Małgorzata Kaczmarczyk, rzeczniczka prasowa nadawcy.
Adam Hlebowicz, Sylwia Krasnodębska i Szymon Sławiński zaczęli pracę w Polskim Radiu w kwietniu ub.r. Krzysztof Gottesman jest związany z firmą od kilku lat, w zespole Polskiego Radia 24 był od startu stacji w nowej wersji we wrześniu ub.r., początkowo pełnił funkcję szefa publicystyki, którą w grudniu ub.r. przejął Krzysztof Świątek.
Dołącz do dyskusji: Odwołani dyrektorzy Trójki i PR24 będą dalej pracowali w Polskim Radiu
By drżeć, że każda zacytowana wypowiedź nie będąca z twardego jądra PiS, może być przyczyną zwolnienia, obcięcia premii, krzyku?
By odczytywać w myślach, kto z PiS jest dziś w łaskach, kto nie? Komu czapkować?