Jeśli miałbym zgadywać, to pierwszym miejscem, gdzie technologia VR mogłaby znaleźć szersze zastosowanie i tym samym można by zastosować tam działania marketingowe, jest kino. Jak dotąd, to jedyne znane mi miejsce, gdzie sami godzimy się na to, aby założyć sobie coś na twarz, aby spotęgować odbiór prezentowanych treści - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Radek Dziemaszkiewicz ze zjednoczenie.com.