Wojciech Jagielski: sprzedawaliśmy głupotę na masową skalę

Co było pierwsze jajko czy kura? Dobrze postawione pytanie... Na rynku są gazety lepsze i gorsze, jest "Focus", gdzie szerzy się czasem mity, przekręcone fakty i zupełne głupoty (rzadko, bo rzadko ale zauważalnie) i jest pismo "Świat Nauki" (będące awangardą naukowej prasy polskiej i światowej). Wyniki czytelnictwa mówią same za siebie. Oczywiście rozumiem, że język obu pism jest radykalnie różny i ludziom nie posiadającym wiedzy specjalistycznej czasem trudno zrozumieć o czym piszą, ale nie jest prawdą że nie ma rynku pism na wyższym poziomie. Jeśli zarzutem wobec prasy jest jej stronniczość to ja się wycofuję z dyskusji bo od tego nie da się uciec, ale jakość prasy nie jest zła wystarczy trochę poszukać.

Naczelna Gali napisała książkę o matce Madzi. Niech to jedno zdanie posłuży za moj komentarz n.t. jakości polskiego tzw. polskiego DZIENNIKARSTWA. heheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheheh

Byle taniej, byle taniej, dzieci zatrudniać na darmowe staże, dziennikarzy wywalać, ciąć im pensje i honoraria, a jak kto się postawi to mu kulkę w łeb! I kasę z reklam kosić. Byle więcej! O! Głupie społeczeństwo mamy. Mojemu synowi dowalili pod blokiem i zabrali komórkę. Córka w ciąży choć nie ma jeszcze 15 lat i nie wie z kim. Żona botoks sobie wstrzykuje i wygląda już jak Frankenstein. A ja nie widzę sensu w życiu, choć mam dwa Merce, trzy domyi złotego Rolexa! Przecież to winna innych, a nie mnie!