SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Wojciech Dorosz: zarząd Polskiego Radia odrzuca próby dyskusji z pracownikami, kolejne zwolnienia pogłębiają konflikt

- Działania zarządu Polskiego Radia są dla wielu niezrozumiałe. Jakiekolwiek krytyczne wypowiedzi, nawet na forum wewnętrznym, na temat sytuacji w Radiu są traktowane jako personalny atak na zarząd oraz działanie na szkodę firmy. Kolejne próby dyskusji czy merytorycznej rozmowy są zaś odrzucane - opisuje Wojciech Dorosz, zwolniony dziennikarz Trójki i przewodniczący Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programu III i II Polskiego Radia.

Dołącz do dyskusji: Wojciech Dorosz: zarząd Polskiego Radia odrzuca próby dyskusji z pracownikami, kolejne zwolnienia pogłębiają konflikt

94 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
leon
Czytam ten potok jadu i nienawiści Maćka i jego klonów, i ogarnia mnie przerażenie. Zamieniacie ten kraj w szambo bo w szambie g... się dobrze czuje. Normalni ludzie na to patrzą i oczom nie wierzą...
Chyba czas wyjechać.

Piotrze, ilość minusów przy tych nienawistnych komentarzykach prawackich dowodzi, że to tylko chwilowo szambo wybiło, odwaga potaniała a chamstwo chwilowo jest na topie. To szybko minie. Śmieci się zamiecie. Kota pogoni. Mgłę przewietrzy. Niedługo


czyli rozumiem 13.12 wyjdziesz z ubekami i zomowcami na marsz w obronie kochanej ludowej ojczyzny przed faszystami z pisu;) pewnie przypomnieć sobie stare dawne czasy - nie zapomnij pałki i hełmu;) może się nawinie jakiś prawicowiec to ze starszymi kolegami pokażesz im "jak kulturalnie i spokojnie wtedy było";)

Idź się leczyć biedaku
odpowiedź
User
@conf
Nieomylny się odezwał ...
Może wyjdę. Nawej jeśli mi nie po drodze z ubekami i zomowcami. Ważne, że nie z pisiorami, którzy nigdy nie będą mieli u mnie legitymacji czynnej... To tylko genetyczna pomyłka losu, która ma być nauczką dla myślących...
Swoją drogą...miałem zostać 13.12 ale chyba faktycznie wyjdę póki można bo już dawno Martin Niemöller ostrzegał:
Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem.
Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było.

Dzięki @conf za inspirację. Pora czynnie zaprotestować przeciw narodowym socjalistom lepszego sortu. :)
odpowiedź
User
Yogi
PiSowska bolszewia chce rozjechać Trójkę. To jedyny argument.
odpowiedź