SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Pseudopartnerstwo”. Z takim przyjacielem jak Meta reklamodawcy nie potrzebują już wrogów

Meta lubi chwalić się, jak wiele robi dla swoich partnerów reklamowych. To jest jednak tylko jedna strona medalu. Ci, którzy nie wydają grubych milionów, bywają skazani na bezosobowe formularze i support, który „wsparciem” jest tylko z nazwy.

Dołącz do dyskusji: „Pseudopartnerstwo”. Z takim przyjacielem jak Meta reklamodawcy nie potrzebują już wrogów

13 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
O
Bywa różnie. Ale nie ma obowiązku bycia na Face. Jak się wiążesz n stałe, to później są rozczariwania. Ale zawsze jest wybór i to duży. Jęczą ci, którzy doili i źródło okazuje się niedoskonałe albo zbudowali pozycję na folk stories.
odpowiedź
User
K
Trudno zrozumieć tych, którzy widzą w korporacji "przyjaciela"
odpowiedź
User
los
Trudno zrozumieć tych, którzy widzą w korporacji "przyjaciela"

Prostu - wróg mojego wroga jest moim sojusznikiem.
odpowiedź