SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Tańce i śpiew na premierze Thermomixa. To jeszcze geniusz marketingu czy już "sekciarstwo"?

Zaprezentowano nowy model Thermomixa. Towarzyszyły temu tańce i śpiew zgromadzonych ludzi, co stało się viralem w sieci. I choć sprzedaż rusza w kwietniu, już zgłaszają się chętni. Marka stworzyła swoją społeczność bez masowych kampanii reklamowych. 

Dołącz do dyskusji: Tańce i śpiew na premierze Thermomixa. To jeszcze geniusz marketingu czy już "sekciarstwo"?

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pankracy
Bawi mnie to jak ludzie śmieją się ze starszych osób wierzących w Boga a sami uprawiają kult garnków, dresów, zegarków, 10-letnich używanych samochodów po Helmucie itp. Od lat obserwuje media społecznościowe i powiem wam, że w całej Europie nie ma drugiego takch obciachowego narodu w kategorii profil na FB. Nawet w Rosji nie ma takiej liczby kont sprawiających wrażenie, że większość użytkowników to klony albo po jednym ojcu... Od lat nastu do 40+: sportowe szmaty lub tzw. markowe T.H...ger, CK itp., samochód w leasingu lub wagen z przepierd.ianym fotelem po Gerhardzie, zdjęcia z wczasów last minute lub z życia emigranta zarobkowego na Wyspach, w Niemczech lub w Holandii (samochód, zdjęcie butelki zachodniego trunku, zdjęcie piwa na stoliku w pubie. Jeszcze osobna kategoria - "niech mordeczki z osiedla widzą", czyli bohaterem zdjęcia walizka z narzędziami renomowanej firmy a ja i moja Karyna jako tło. Widziałem całą serię u typa z Holandii. O profilach z husarzem lub pyskiem wilka to nie ma sensu wspominać, bo to już standard. Jedno co łączy te wszystkie konta to, że większość z nich karmi się g...nem podrzucanym na różnych stronach przez Olgino. Nie, to nie są trolle - to nasi rodacy, masy pożytecznych idiotów, czyli tzw. gawnojedów. Idealny materiał do prania łbów - ekonomicznego, religijnego, politycznego. Naród idealnie sprofilowany pod mental sekciarski.


No i gotowi są uwierzyć nawet w 100 konkretów na 100 dni.
W dodatku wierzą, że to czyni ich inteligentami.
odpowiedź
User
Jesteś zwycięzcą!!!
7kola za garnek z ekranem. Z 150 euro warte to pewnie. 7k to za to można mieć catering na cały rok i lepiej.

Ale tu oprócz gara dostajesz poczucie misji, stajesz się częścią czegoś ważnego, wręcz mistycznego. Do tego masz mnóstwo przapsiółek, z którymi możesz zrobić sobie foto na spędzie z menedżerką i wrzucić na FB, by opowiadać Januszom I Grażynom, jakie to sukcesy teraz odnosisz. Nie dziwota, że masa kobiet siedzi w MLM. Co jakiś czas widzę znajome twarze (np. z pracy), które ogłaszają światu, jaka to zmiana dokonała się w ich życiu :D Po paru miesiącach następuję powrót do ustawień fabrycznych, bo milionów na koncie nie ma a rachunki za mieszkanie i media trzeba płacić :D
odpowiedź
User
Maro
Ludzie są pojebani. A przychodzić na takie gówno i walić sobie konia z radości? To świadczy o popierdolonym społeczeństwie.
jebać reklamę - czegokolwiek.
odpowiedź