Microsoft zwraca do 200 zł za zakup smartfona Lumia

Komentarze "nie chcę", nie brałbym za darmo - to piszą ludzie, którzy w ręku nie mieli, nie używali kilka dni żadnej słuchawki z WP. Wolą się dręczyć z zamulonym androidem, wkurzać na zwiechy, zamyślenia, znikanie baterii w mgnieniu oka. Tak tak, nie chcecie za darmo, bo zapłaciliście za andka i nie macie już kasy na WP, więc musicie jakoś usprawiedliwiać swoje decyzje ;)

Typki co piszą że nawet za darmo nie chcą to tak naprawdę to są zwykłymi cebulakami co nic ich poza androidem nie przekona. Sam mam Lumię 520 (WP) i Sony Xperię E (android) jednak częściej korztystam z Lumii gdyż Lumia jest płynniejsza, nie zawiesza się i w porównaniu do Xperii E nie płacze mi co 5 minut że 'kończy się miejsce w pamięci'. Fakt że na androidzie jest więcej pożądanych aplikacji jednak na tym plusy androida się kończą. Androidy który mają 512 RAMu nie nadają się do normalnego korzystania, bo pobierze się ze 3, 4 aplikacje i już płacze że pamięć mu się kończy ;/ ale na androidy z 1 GB RAMu to mnie nie stać a kosztują od 500 i w góre a u operatorów też się nie opłaca się ich brać bo chcą co miesiąc z 70 zł i więcej za lepszego androida. Nie mam zamiaru się przerzucać z Lumii 520 do 435 czy 535 gdyż mam sentyment do Nokii a nowe Microsofty już nie są Nokiami.