SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Press” krytykowany za tekst o byłej naczelnej „Pisma”. „Niesmak i oburzenie”

Wielu dziennikarzy skrytykowało magazyn „Press” za artykuł, w którym Mariusz Kowalczyk w negatywnym tonie opisał karierę Magdaleny Kicińskiej, do niedawna redaktor naczelnej miesięcznika „Pismo”. - Wyrażamy nasze oburzenie i niesmak wywołane nierzetelnym, opartym na pomówieniach i wyrwanych z kontekstu wypowiedziach artykułem - podkreślił zespół i wydawca „Pisma” - Od chwalenia szefów mediów są ich PR-owcy, a nie dziennikarze - odpowiada Kowalczyk.

Dołącz do dyskusji: „Press” krytykowany za tekst o byłej naczelnej „Pisma”. „Niesmak i oburzenie”

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Trolik
nikogo to nie obchodzxi

Nikogo nie obchodzi twoje zdanie. Zacznijmy od tego!
odpowiedź
User
Ja wiedziałem, że tak będzie
Branża dziennikarska i prasa jako taka w wymiarze ekonomicznym po prostu leży na łopatkach. Mało kto kupuje gazety codzienne, tygodniki, miesięczniki kwartalnika itd itd Podobnie jest z subskrypcjami, ktore wydawcy rozdają za darmo lub sprzedają prawie za darmo. Żadna, ale to żadna redakcja nie chce się przyznać do wyników sprzedaży, albo wsposob zmanipuowany to ogłasza w raportach. Dziennikarze, nawet piszący dobre czy bardzo dobre teksty na swoich łamach narażeni na niieustanny stres z tytułu slabego zainteresowana odbiiorcy, który nie chcetego kupić w formie papierowej czy subskrypcji. Ceny papieru, mediów, wynajmu itd rujnują redakcje i doprowadzają do szału wydawców. Internet,fb i AI dokończają dzieła. W redakcjach zawsze się przekinało, gnoilo ludzi, poniżalo, wyagalo się 24godzinej dyspozycyjności za marne grosze. Można tak i można ...Przykłady nagranych słów pana śp Durczoka, pana Lisa, pana Michnika oraz postawy tych bossów w redakcjach to wierzchołek góry lodowej. Branża leży, po prostu leży i sama się zaora na naszych oczach. Wybujale ego, poczucie wręcz nieomylności i władania nad obywatelami, rządy dusz i woda sodowa właśnie się wylewa na publiczne forum. Dzieje się i będzie się działo, oj będzie.
odpowiedź
User
Ja wiedziałem, że tak będzie
Branża dziennikarska i prasa jako taka w wymiarze ekonomicznym po prostu leży na łopatkach. Mało kto kupuje gazety codzienne, tygodniki, miesięczniki kwartalnika itd itd Podobnie jest z subskrypcjami, ktore wydawcy rozdają za darmo lub sprzedają prawie za darmo. Żadna, ale to żadna redakcja nie chce się przyznać do wyników sprzedaży, albo wsposob zmanipuowany to ogłasza w raportach. Dziennikarze, nawet piszący dobre czy bardzo dobre teksty na swoich łamach narażeni na niieustanny stres z tytułu slabego zainteresowana odbiiorcy, który nie chcetego kupić w formie papierowej czy subskrypcji. Ceny papieru, mediów, wynajmu itd rujnują redakcje i doprowadzają do szału wydawców. Internet,fb i AI dokończają dzieła. W redakcjach zawsze się przekinało, gnoilo ludzi, poniżalo, wyagalo się 24godzinej dyspozycyjności za marne grosze. Można tak i można ...Przykłady nagranych słów pana śp Durczoka, pana Lisa, pana Michnika oraz postawy tych bossów w redakcjach to wierzchołek góry lodowej. Branża leży, po prostu leży i sama się zaora na naszych oczach. Wybujale ego, poczucie wręcz nieomylności i władania nad obywatelami, rządy dusz i woda sodowa właśnie się wylewa na publiczne forum. Dzieje się i będzie się działo, oj będzie.
odpowiedź