SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Konflikt na szczycie TVN - Rusin kontra Rozenek-Majdan. "W świecie celebrytów łatwo o łatkę złej czarownicy"

W środę w mediach społecznościowych dziennikarka i prezenterka TVN Kina Rusin zaatakowała inną znaną twarz stacji - Małgorzatę Rozenek-Majdan. Zarzuciła jej promowanie firmy, która według organizacji ekologicznych testuje kosmetyki na zwierzętach. Rusin z kolei od lat głośno manifestuje poglądy proekologiczne, ma również własną markę naturalnych kosmetyków.

Dołącz do dyskusji: Konflikt na szczycie TVN - Rusin kontra Rozenek-Majdan. "W świecie celebrytów łatwo o łatkę złej czarownicy"

37 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Atena
Chyba nie było wyraźnie czytane, co powyżej... Nie chodzi o spór sam w sobie, ale o język i styl, jakim posługuje się szanująca się i uważająca za autorytet pani Rusin- język bruku, brutalny, agresywny i prostacki. Nic nie upoważnia do opisywania kogoś słowami: "sztuczna, wypindrzona lala", do szkalowania jej rodziny itd. I tyle.
odpowiedź
User
Atena
Chyba nie było wyraźnie czytane, co powyżej... Nie chodzi o spór sam w sobie, ale o język i styl, jakim posługuje się szanująca się i uważająca za autorytet pani Rusin- język bruku, brutalny, agresywny i prostacki. Nic nie upoważnia do opisywania kogoś słowami: "sztuczna, wypindrzona lala", do szkalowania jej rodziny itd. I tyle.

Brawa dla Kingi Rusin. Od 25 lat konsekwentnie buduje swój wizerunek. Ma prawo odnosić się publicznie do kalumnii serwowanych przez współczesnych „Gulczasow” którzy w jednym sezonie uczą jak myć kibel, w kolejnym jak być lady będąc produktem wymyślonym od A do Z przez stacje. Pan profesor Godzić zdaje się nie zauważać, ze to Kinga jest gwiazda stacji. Ma prawo niczym Madonna do Gosi Andrzejewicz powiedzieć, fałszujesz kobieto, a wysokiego C nigdy nie wyciągniesz...

odpowiedź
User
Atena
Brawa dla Kingi Rusin. Od 25 lat konsekwentnie buduje swój wizerunek. Ma prawo odnosić się publicznie do kalumnii serwowanych przez współczesnych „Gulczasow” którzy w jednym sezonie uczą jak myć kibel, w kolejnym jak być lady będąc produktem wymyślonym od A do Z przez stacje. Pan profesor Godzić zdaje się nie zauważać, ze to Kinga jest gwiazda stacji. Ma prawo niczym Madonna do Gosi Andrzejewicz powiedzieć, fałszujesz kobieto, a wysokiego C nigdy nie wyciągniesz...

Chyba nie było wyraźnie czytane, co powyżej... Nie chodzi o spór sam w sobie, ale o język i styl, jakim posługuje się szanująca się i uważająca za autorytet pani Rusin- język bruku, brutalny, agresywny i prostacki. Nic nie upoważnia do opisywania kogoś słowami: "sztuczna, wypindrzona lala", do szkalowania jej rodziny itd. I tyle.
odpowiedź