Sikorski chce od Kaczyńskiego już tylko 50 tys. na Ukrainę. „I przeprosin nie trzeba”
Już nie 700 tys., a 50 tys. zł: taka kwota wpłacona przez Jarosława Kaczyńskiego na rzecz Ukrainy ma wystarczyć, by Radosław Sikorski odstąpił od domagania się przeprosin w Onecie za nazwanie go „zdrajcą dyplomatycznym”. Przeprosiny te wyceniono na ponad 708 tys. zł, a sprawa ciągnie się od 2016 roku.
Dołącz do dyskusji: Sikorski chce od Kaczyńskiego już tylko 50 tys. na Ukrainę. „I przeprosin nie trzeba”
Pluralis maiestatis, czy wy towarzyszu?