Zamiast zakupu czy leasingu samochodu można go wynająć
Długoterminowy wynajem samochodu zamiast kredytu albo leasingu. Dotychczas z wynajmu korzystały tylko duże przedsiębiorstwa, teraz taką możliwość będą miały także małe firmy. W Polsce wynajem udostępniła m.in. Toyota. W Europie i na świecie z tej formy finansowania korzysta coraz więcej małych i średnich przedsiębiorców.
Do tej pory z wynajmu floty samochodowej korzystały przede wszystkim duże korporacje, m.in. firmy transportowe czy przedsiębiorstwa, zatrudniające wielu przedstawicieli handlowych.
– Wyszliśmy z założenia, że trzeba wyrównać szanse, dać drobnym przedsiębiorcom coś, co już mają i z czego korzystają firmy na Zachodzie oraz duże korporacje w Polsce – mówi Mirosław Krawczyk, dyrektor ds. sprzedaży flotowej Toyota Bank. – Tworząc program, bazowaliśmy na doświadczeniach naszych kolegów m.in. z Wielkiej Brytanii, gdzie funkcjonuje to z dużym powodzeniem. W Europie Zachodniej z tej formy użyczenia samochodu czy też jego finansowania korzysta 40-60 proc. przedsiębiorców.
Opracowany przez Toyotę SmartPlan to usługa kompleksowa, która z założenia ma w minimalnym stopniu angażować zarówno pieniądze przedsiębiorcy, jak i jego czas i uwagę.
– To my dla klienta kupujemy np. ogumienie, dbamy o to, żeby w odpowiednim czasie je wymienić, informujemy o wszystkich czynnościach serwisowych i podstawiamy samochód zastępczy – tłumaczy Krawczyk.
Pod tym właśnie względem SmartPlan różni się zasadniczo od zwykłego leasingu. W tym drugim przypadku mamy bowiem do czynienia tylko i wyłącznie z finansowaniem.
Mała firma w ramach programu SmartPlan może wynająć pojazd w Toyocie na dwa, trzy lub cztery lata, regulując przy tym od 0 do 40 proc. opłaty wstępnej. Oznacza to, że nie trzeba mieć wkładu własnego, by skorzystać z oferty. Należy jedynie przejść proces weryfikacyjny, tzn. firma jest sprawdzana pod kątem jej zdolności do terminowego regulowania rachunków.
– Warunki oceny są w zasadzie bardzo zbliżone do kryteriów, które mamy w leasingu – mówi dyrektor ds. sprzedaży flotowej Toyota Bank. – Namawiamy przedsiębiorców do wyboru wariantu, w którym nie angażują własnego kapitału, tzn. nie wpłacają opłaty wstępnej, po okresie użytkowania zwracają samochód i ewentualnie, jeśli usługę oceniają pozytywnie, to wynajmują następny pojazd.
Wynajem samochodu na okres kilku lat staje się realną alternatywą dla tradycyjnych form finansowania, jak kredyt czy leasing. Niższa miesięczna rata oraz szereg dodatkowych usług, takich jak ubezpieczenie czy serwisowanie, które na własne barki bierze wynajmujący, przekonują coraz większą grupę klientów.
– Chcieliśmy stworzyć dla przedsiębiorców małych, drobnych, jednoosobowych działalności gospodarczych produkt, który wyjdzie naprzeciw ich oczekiwaniom, czyli chcieliśmy zaoferować coś, co da im pewność, przewidywalność wydatków i możliwość skoncentrowania się przede wszystkim na swojej działalności – mówi Mirosław Krawczyk, dyrektor ds. sprzedaży flotowej Toyota Bank.
Dołącz do dyskusji: Zamiast zakupu czy leasingu samochodu można go wynająć