Wojewódzki bez komentarza o Dodzie i Biblii. „Polityka”: czasem trzeba skracać
Kuba Wojewódzki poskarżył się, że w jego felietonie w „Polityce” nie znalazł się komentarz dotyczący wypowiedzi Dody o Biblii. Redakcja tygodnika uzasadnia, że teksty showmana czasami trzeba skracać.
Informacja o nieopublikowaniu przez „Politykę” komentarza Kuby Wojewódzkiego dotyczącego wypowiedzi Dody o Biblii pojawiła się na facebookowym fanpage’u gwiazdora TVN. Akapit, który nie znalazł się w cotygodniowym felietonie Wojewódzkiego „Mea pulpa” (patrz: skan poniżej), brzmi: „Zapadł wyrok skazujący wokalistkę Dorotę Rabczewską na 5 tysięcy złotych za obrazę uczuć religijnych dwóch osób. Doda dokonała subiektywnej analizy Biblii twierdząc że napisali ją autorzy "napruci winem i ziołami". Niestety okazało się, że nie ma prawa do własnego zdania. Prawdę mówiąc, historii o rozstąpieniu morza, mannie z nieba czy Jonaszu ocalonym przez wielką rybę ja bym bez wspomagania nie wymyślił”. „Tygodnik Polityka nie zdecydował sie opublikować mego komentarza na temat sprawy Doda kontra autorzy Biblii. Czy ktoś mi powie dlaczego ??” - zapytał Wojewódzki na Facebooku.
Redakcja „Polityki” odpowiada, że usunięcie z felietonu Wojewódzkiego fragmentu o Dodzie i Biblii to zwyczajny zabieg redaktorski. - Kuba Wojewódzki przesyła nam zawsze z lekkim zapasem czasowym teksty, które nieraz są zwyczajnie zbyt długie, żeby mogły zmieścić się na jednej stronie zarezerwowanej na jego felieton, dlatego trzeba je skrócić - wyjaśnia Olga Jędrzejczak, redaktor wydań „Polityki”, która kierowała przygotowywaniem jej bieżącego numeru.
>>> “Tygodnik Powszechny” o 29 proc. do góry. Jaka sprzedaż "Polityki"?
Rzeczywiście tekst, który Kuba Wojewódzki zamieścił na Facebooku (patrz grafika powyżej) liczy 14 akapitów, natomiast jego wersja w bieżącym wydaniu „Polityki” ma 11 akapitów. Oprócz fragmentu o Dodzie i Biblii w tygodniku nie znalazły się akapity dotyczące… Dominiki Zasiewskiej, znanej jako wodzianka z programu Wojewódzkiego, oraz pogodynki TVN Doroty Gardias.
Dołącz do dyskusji: Wojewódzki bez komentarza o Dodzie i Biblii. „Polityka”: czasem trzeba skracać