TVN rusza z show „Drag Me Out”. "Kolejny kamień milowy" (wideo)
Zakończyły się nagrania do programu „Czas na Show. Drag Me Out” - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Pierwszy odcinek rozrywkowego formatu widzowie TVN zobaczą we wtorek. By zapewnić, że program będzie prawidłowo zrealizowany, jego ekipa przeszła szkolenie z organizacjami działającym na rzecz osób LGBT+.
Show oparty będzie na formacie „Czas na Show. Drag Me Out”, który miał swoje wersje w Danii i Norwegii - w tym drugim kraju emituje go stacja rozrywkowa TVNorge, należąca do Warner Bros. Discovery. Za produkcją wykonawczą odpowiada Endemol Shine Polska.
Formuła show zakłada, że celebryci łączą się w pary z performerkami dragu, by rywalizować o stworzenie najlepszych transformacji i występów scenicznych
Uczestnikami programu będą Tomasz Karolak, Michał Mikołajczak, Tadeusz Mikołajczak, Kamil Szymczak, Marcin Łopucki i Dariusz Zdrójkowski. Każdy z nich dostanie do pomocy swoją mentorkę – zawodowego performerkami dragu, który nauczy ich sztuki spektakularnego makijażu oraz kreacji stroju scenicznego, a następnie pokaże, jak skupić na sobie wzrok publiczności. W gronie mentorek, które będą przygotowywać uczestników i wspierać ich przed wyjściem na scenę, znalazły się najbardziej rozpoznawalne i popularne performerki dragu: Himera, Gąsiu, Shady Lady, Ciotka Offka, Adelon i Twoja Stara.
fot. TVN/Bartosz Krupa
Program liczyć będzie sześć odcinków. W pierwszych dwóch wystąpi po trzech uczestników. Wszyscy pojawią się w trzecim odcinku, po czym jedna osoba odpadnie. W czwartym odcinku będzie pięciu uczestników, w piątym - czterech, a do finału przejdzie trzech. Nagrodą dla zwycięskiej pary będą diademy królowych.
Występy uczestników ocenia trzyosobowe jury. Zasiądą w nim: Andrzej Seweryn, który wcielił się w rolę drag queen w serialu „Królowa” (produkcja dostępna jest w Netfliksie od czerwca 2022 r.), piosenkarz Michał Szpak, w przeszłości zdobywca drugiego miejsca w pierwszej edycji programu “X Factor” w TVN, oraz aktorka Anna Mucha.
Program prowadzi wokalistka Mery Spolsky. Nagrania miały miejsce w studiu w podwarszawskim Konstancinie.
TVN podkreśla, że “Czas na Show. Drag Me Out” to kolejny format wpisujący się w wartości TVN Warner Bros. Discovery, promujące różnorodność i inkluzywność.
Lidia Kazen, dyrektorka TVN, powiedziała nam w zeszłym tygodniu, że wielu nadawców może obawiać się takiego nieoczywistego i trudnego formatu jak kultura drag, - Jednak długo pracowaliśmy nad tym projektem, popełniając pewnie parę błędów po drodze. W rezultacie jednak uważam, że ten format i temat są kolejnym milowym krokiem w polskiej przestrzeni medialnej. To właśnie o tym będzie się mówić - podkreśliła Kazen.
Ekipa programu przeszła specjalne szkolenia
Ekipa produkcyjna jeszcze przed realizacją zdjęć przeszła szkolenie z organizacjami LGBT+. Ekipa z Endemol Shine Polska miała szkolenie z Grupą Stonewall, zaś ekipa TVN z organizacją Miłość nie wyklucza.
- Upewniliśmy się, że posiadają podstawową wiedzę o społeczności LGBT+ oraz dragu. Rozmawialiśmy również o języku inkluzywnym i potrzebie jego stosowania - informowała Grupa Stonewall na Facebooku - Jesteśmy szalenie ciekawi efektów ich pracy! Cieszymy się, że stacja podchodzi poważnie do kwestii merytorycznych i dba o to, by wszystkie performerki czuły się na planie bezpiecznie i komfortowo - dodano.
fot. TVN/Bartosz Krupa
Program „Czas na Show. Drag Me Out” zadebiutuje w wiosennej ramówce TVN. Liczyć ma sześć odcinków i będzie emitowany od marca we wtorki o godz. 21.35.
Z danych Nielsena wynika, że średni udział TVN w 2023 r. wyniósł 6,82 proc.
Dołącz do dyskusji: TVN rusza z show „Drag Me Out”. "Kolejny kamień milowy" (wideo)