Tomasz Wróblewski i Mariusz Staniszewski żegnają się z „Wprost”, nowym naczelnym Jacek Pochłopień
Z tygodnikiem „Wprost” (PMPG Polskie Media) żegnają się redaktor naczelny Tomasz Wróblewski i jeden z jego zastępców Mariusz Staniszewski - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Redakcją będzie teraz kierował Jacek Pochłopień.
- Kości zostały rzucone. Najwyższy czas na zmiany - napisał w poniedziałek przed południem na Twitterze Tomasz Wróblewski.
Portal Wirtualnemedia.pl potwierdził w redakcji „Wprost”, że z tygodnikiem żegna się nie tylko Wróblewski, lecz także jeden z jego zastępców Mariusz Staniszewski, który obecnie przebywa na urlopie. Z dziennikarzami nie udało nam się skontaktować.
Jak wynika z ustaleń portalu Wirtualnemedia.pl, decyzja o odejściu Wróblewskiego i Staniszewskiego z „Wprost” wiąże się z inna wizją rozwoju tygodnika. Michał M. Lisiecki, prezes PMPG Polskie Media, zapowiedział, że jesienią tygodnik pojawi się w zmienionej odsłonie. Zmiany już zaczęły być wdrażane, ale jak dotąd nie wystartowano z działaniami promocyjnymi.
Tomasz Wróblewski został redaktorem naczelnym „Wprost” w marcu ub.r., zmienił profil tematyczny tygodnika na bardziej gospodarczy, a mniej tabloidowy, wprowadził na łamy sporo felietonów, pisanych m.in. przez ekonomistów i polityków.
Mariusz Staniszewski przeszedł do „Wprost” na początku maja ub.r. razem z kilkoma innymi dziennikarzami, m.in. Mariuszem Cieślikiem, Elizą Olczyk, Joanną Miziołek i Cezarym Adamczykiem. Wcześniej był m.in. sekretarzem redakcji w „Do Rzeczy”.
Jacek Pochłopień pracuje we „Wprost” od sierpnia ub.r., dotychczas był zastępcą redaktora naczelnego. Wcześniej przez 10 lat pełnił taką samą funkcję w miesięczniku „Forbes”. Ponadto kierował działem Biznes tygodnika „Newsweek” oraz był redaktorem prowadzącym „Pulsu Biznesu". We „Wprost” prowadził m.in. projekty „Orły Tygodnika Wprost” i „Młodzi Zdolni 2016 - Mój pomysł dla Polski”, odpowiadał za raporty i projekty samorządowe.
- Jako wydawca, dziękuję Tomaszowi Wróblewskiemu za podjęcie wyzwania uspokojenia atmosfery wokół „Wprost” po publikacjach wielu niezwykle trudnych materiałów dziennikarskich, w szczególności związanych z tzw. aferą taśmową. To zadanie skutecznie zrealizował. Dzisiaj jednak „Wprost” potrzebuje dalej idącej zmiany - skomentował te roszady Michał M. Lisiecki.
Według danych ZKDP w pierwszej połowie br. „Wprost” zanotował najwyższy wśród tygodników opinii spadek średniej sprzedaży ogółem - o 40,6 proc., do 26 124 egz.
Dołącz do dyskusji: Tomasz Wróblewski i Mariusz Staniszewski żegnają się z „Wprost”, nowym naczelnym Jacek Pochłopień
Wydaje mi się, że słowo "kości" w kontekście sytuacji "Wprost" zabrzmiało złowróżbnie. Umyślnie lub nieumyślnie.