OpenAI prowadzi rozmowy w sprawie powrotu zwolnionego szefa Sama Altmana
Sam Altman nie jest już CEO OpenAI, firmy która wypuściła na rynek chatbota ChatGPT. Z wydanego w piątek przez firmę oświadczenia wynika, że zarząd „stracił zaufanie” do prezesa. Tymczasem - jak podano - w sobotę zarząd OpenAI prowadzi rozmowy na temat powrotu zwolnionego dobę wcześniej szefa, Sama Altmana. Według telewizji CNBC, na powrót współzałożyciela firmy naciska m.in. Microsoft, ale Altman rozważa jednocześnie założenie nowej spółki.
Z wydanego przez zarząd OpenAI w piątek oświadczenia wynika, że przyczyną rozstania z Altmanem była utrata zaufania w zdolności menadżera do dalszego kierowania spółką.
„Odejście pana Altmana jest następstwem przemyślanego procesu oceny przez zarząd, który doszedł do wniosku, że nie był on konsekwentnie szczery w komunikacji z zarządem, co utrudniało mu wykonywanie jego obowiązków. Zarząd nie ma już zaufania do jego zdolności do dalszego kierowania OpenAI” - czytamy w komunikacie OpenAI.
W oświadczeniu rady dyrektorów firmy czytamy: "OpenAI zostało celowo ustrukturyzowane, aby rozwijać naszą misję: aby zapewnić, że sztuczna inteligencja przyniesie ogólne korzyści całej ludzkości. Zarząd pozostaje w pełni zaangażowany w realizację tej misji. Jesteśmy wdzięczni Samowi za jego wkład w założenie i rozwój OpenAI. Jednocześnie uważamy, że w miarę postępów konieczne jest nowe przywództwo”.
Komentując swoje rozstanie z firmą, Altman napisał: "Uwielbiałem mój czas w OpenAI. Był to czas transformacji dla mnie osobiście i miejmy nadzieję, że również dla całego świata. Przede wszystkim uwielbiałem pracować z tak utalentowanymi ludźmi. W późniejszym czasie będę miał więcej do powiedzenia na temat tego, co dalej".
i loved my time at openai. it was transformative for me personally, and hopefully the world a little bit. most of all i loved working with such talented people.
will have more to say about what’s next later.
🫡— Sam Altman (@sama) November 17, 2023
Tymczasowo firmą będzie zarządzała Mira Murati, od pięciu lat odpowiedzialna za obszary badawczy, produktowy i bezpieczeństwa. Zdaniem zarządu „odegrała kluczową rolę w ewolucji OpenAI” oraz „wnosi unikalny zestaw umiejętności, zrozumienie wartości firmy, jej operacji i biznesu”. „[Mira] ma wyjątkowe kwalifikacje do tej roli w okresie przejściowym, kiedy prowadzone będą formalne poszukiwania stałego dyrektora generalnego” – podano w oświadczeniu.
OpenAI prowadzi rozmowy w sprawie powrotu zwolnionego szefa Sama Altmana
Zarząd OpenAI, twórcy ChatGPT, prowadzi rozmowy na temat powrotu zwolnionego dobę wcześniej szefa, Sama Altmana - doniosły w sobotę wieczorem media. Według telewizji CNBC, na powrót współzałożyciela firmy naciska m.in. Microsoft, ale Altman rozważa jednocześnie założenie nowej spółki.
Jak podał branżowy portal The Verge, Altman współzałożyciel i dotychczasowa twarz spółki, waha się przed powrotem do firmy niecałe dwa dni po tym, gdy zarząd go zwolnił, zarzucając mu "brak szczerości". Jego warunkiem powrotu miało być odejście członków zarządu.
Według CNBC, do odwrócenia decyzji o zwolnieniu szefa CEO spółki nakłaniają OpenAI najwięksi inwestorzy i partnerzy firmy, w tym koncern Microsoft, który zainwestował w nią 10 mld dolarów. Ani Microsoft, ani wspierające firmę fundusze kapitałowe nie zostały poinformowane z wyprzedzeniem o zwolnieniu, które wywołało duże zamieszanie w Dolinie Krzemowej.
Wraz z Altmanem odszedł inny współzałożyciel OpenAI, Greg Brockman. Menadżer przedstawił w mediach społecznościowych więcej kulisów zwolnienia CEO. Altman miał zostać poinformowany o decyzji na chwilę przed jej publicznym ogłoszeniem, w czasie wideorozmowy z głównym naukowcem firmy, Ilyą Sutskeverem.
Sam and I are shocked and saddened by what the board did today.
Let us first say thank you to all the incredible people who we have worked with at OpenAI, our customers, our investors, and all of those who have been reaching out.
We too are still trying to figure out exactly…— Greg Brockman (@gdb) November 18, 2023
Trzech polskich badaczy odeszło z OpenAI po zwolnieniu szefa firmy
Trzech polskich badaczy sztucznej inteligencji, prof. Aleksander Mądry, Jakub Pachocki i Szymon Sidor odeszło z firmy OpenAI, twórcy modelu ChatGPT. Stało się to kilka godzin po tym, gdy firma zwolniła w piątek swojego szefa Sama Altmana.
Cała trójka pełniła ważne role w OpenAI, dotychczasowego lidera rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji.
Pachocki był dyrektorem ds. badań, Mądry jest profesorem Massachussetts Institute of Technology, który dołączył do firmy kilka miesięcy wcześniej jako szef specjalnie powołanego zespołu zajmującego się oceną ryzyka i prognoz dotyczących ryzyka silnych systemów AI.
Sidor był badaczem od lat związanym z firmą. Cała trójka pochodzi z Polski.
Największym udziałowcem OpenAI jest Microsoft. "Mamy długoterminowe partnerstwo z OpenAI, a Microsoft pozostaje zaangażowany w ich zespół, gdy wprowadzamy kolejną erę sztucznej inteligencji dla naszych klientów" - przekazał mediom rzecznik Microsoftu.
Sam Altman był jednym z założycieli OpenAI w 2015 roku, razem z inkubatorem Y Combinator, Brockmanem, inwestorem Peterem Thielem, Elonem Muskiem, CEO Tesli, Jessicą Livingston, współzałożycielką Y Combinator, oraz firmą IT Infosys. W pierwszych latach działania firma była organizacją non-profit, co zmieniło się w 2019r.
W październiku Bloomberg News podał, że odpowiedzialna za słynnego czatbota ChatGPT spółka OpenAI prowadzi rozmowy na temat sprzedaży wyemitowanych udziałów wycenianych w sumie na 86 mld dol. Według agencji, OpenAI negocjuje warunki z potencjalnymi inwestorami. Jednak firma nie sfinalizowała jeszcze alokacji i warunki mogą ulec zmianie. Wcześniej „The Wall Street Journal” donosił, że OpenAI będzie dążyła do uzyskania wyceny wynoszącej 80-90 mld dol.
Dołącz do dyskusji: OpenAI prowadzi rozmowy w sprawie powrotu zwolnionego szefa Sama Altmana