Polacy chętnie przeglądają w internecie usługi finansowe, ale rzadziej je tam kupują
Polacy najczęściej w internecie poszukują informacji na temat ofert banków i innych instytucji finansowych, ale rzadziej kupują w sieci takie usługi - dowodzą najnowsze badania IAB Polska.
Badania IAB wskazują, że wśród klientów kupujących w sieci usługi finansowe przeważają mężczyźni (69 proc.) oraz osoby w wieku od 25 do 34 lat (33 proc.). Najmniejszy odsetek nabywców (na poziomie 1 proc.) stanowi młodzież pomiędzy 15 a 18-tym rokiem życia.
Z danych ujętych w raporcie wynika też, że w 2014 r., w porównaniu z rokiem 2013 o 16 proc. wzrosła liczba Polaków, którzy kupują produkty finansowe na podstawie informacji znalezionych w sieci. Obecnie odsetek respondentów podążających tą ścieżką zakupową wynosi 33 proc.
Większą dynamikę (wzrost o 68 proc.) wykazywała grupa respondentów, którzy zdecydowali się w kanale online na skorzystanie z ofert banków, firm ubezpieczeniowych czy innych podmiotów z sektora finansowego.
Pomimo dynamicznych wskaźników cytowanych przez IAB Polska okazuje się, że wciąż tylko jedna czwarta użytkowników kupuje produkty finansowe tylko za pośrednictwem internetu. Zupełnie inaczej jest z pozyskiwaniem informacji na temat ofert banków czy ubezpieczycieli. Okazuje się, że na tym polu internet zdecydowanie przeważa stanowiąc podstawowe źródło wiedzy dla ponad 70 proc. Polaków.
Z kolei w internetowym ekosystemie respondenci badania IAB Polska czerpią wiedzę na temat finansów z wyszukiwarek (44 proc.), stron www marek i produktów (33 proc.) i portali internetowych (32 proc.).
Jeśli chodzi o internetowy przekaz reklamowy, to według raportu IAB Polacy najczęściej dowiadują się o interesujących ich produktach finansowych z mailingu (38 proc.), nieco rzadziej (36 proc.) z reklam w wyskakujących oknach w przeglądarkach, a najrzadziej (12 proc.) z reklam przekazywanych za pomocą aplikacji. Przy okazji okazuje się też, że 42 proc. respondentów właśnie z internetu dowiaduje się o usługach finansowych i ubezpieczeniach.
W internetowym torcie reklamowym segment finansów ma największy, po rynku motoryzacyjnym, udział na poziomie 14 proc - wynika z raportu IAB Polska. Jednak skuteczna komunikacja marek z sektora finansowego z klientami stawia przed reklamodawcami i marketerami specyficzne wyzwania.
- Internet traktujemy przede wszystkim jako ważne i przydatne źródło wiedzy. Mamy w nim dostęp „od ręki” do ofert banków, instytucji ubezpieczeniowych, analiz ekspertów - zauważa w komentarzu do raportu Sławomir Pliszka, dyrektor ds. badań IAB Polska. - Jednak kolejny wniosek, jaki płynie z badania jest taki, że choć jest to przydatne źródło i najbardziej wiarygodne medium, pozostaje ono jednak mniej wiarygodne niż opinie ekspertów czy osób nam bliskich. Po drugie, choć intensywnie poszukujemy informacji o finansach online, zakupu tego rodzaju usług wolimy dokonywać poza siecią. Wynika to nie tylko z częstej konieczności złożenia podpisu na dokumencie, ale chociażby z możliwości dodatkowego dopytania obsługującego zakup eksperta. Oznacza to, że aby skutecznie dotrzeć do e-konsumenta z produktami i usługami finansowymi, należy nie tylko dostarczać online jak najbardziej wiarygodnej informacji, ale także na tyle perswazyjnej, by skłonić go do odwiedzin i nawiązania bezpośredniego kontaktu w placówce - podkreśla Pliszka.
Badanie IAB Polska „Consumer Journey Online - Finanse” zostało zrealizowane przez Ośrodek Przetwarzania Informacji oraz Interaktywny Instytut Badań Rynku za pomocą ankiet emitowanych u wydawców internetowych obejmujących łącznym zasięgiem ponad 90 proc. polskich internautów w wieku 15+.
Dołącz do dyskusji: Polacy chętnie przeglądają w internecie usługi finansowe, ale rzadziej je tam kupują