SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Outriders idzie w nowym kierunku. Szef redakcji: Rewolucyjna zmiana

Projekt Outriders wprowadza nowy model finansowania. - To zmiana o charakterze rewolucyjnym dla organizacji, ale czujemy, że to dobry test - opowiada Wirtualnemedia.pl szef zespołu Jakub Górnicki. Dzięki temu Magazyn ma szansę ukazywać się częściej niż ostatnio. 
 

Outriders/ YouTube.com Outriders/ YouTube.com

Outriders to kolektyw reporterski, założony w 2017 r. przez Annę Górnicką i Jakuba Górnickiego. Powstał dzięki kampanii crowdfundingowej.

Szef zespołu dziennikarzy Outriders Jakub Górnicki informował ostatnio na portalu Linkedin o zmianach, jakie czekają projekt. - Jesteśmy już coraz bliżej! Przyznam, że dwa tygodnie temu byłem nerwowy, jaki będzie odzew, ale w ciągu tych kilkunastu dni nasze miesięczne wsparcie wzrosło z 60 proc. do blisko 90 proc. Zostało już tak niewiele, żeby Magazyn przetrwał i pierwszy prób został zrealizowany. Zmieniamy model biznesowy i chcemy się w pełni "uzależnić" od Czytelniczek i Czytelników. Zachęcam do wsparcia finansowego i dołączenie do grona Patronek i Patronów Outriders - napisał Górnicki.

Z konta redakcji na Patronite wynika, że projekt może liczyć obecnie na 470 patronów i miesięczne wpłaty rzędu 9755 zł. Do realizacji celu brakuje już tylko 3 proc. by uzyskać wsparcie miesięczne na poziomie 10 tys. zł.

Coraz bliżej do realizacji celu na Patronite

Jak wygląda dziś zabezpieczenie finansowe projektu? - Outriders utrzymuje się z wpłat z Patronite, z wynajmu Klubu Outriders oraz z jednego grantu. Obecnie budżet jest spięty na kolejne sześć miesięcy w pełni, reszta do wypracowania. Z racji zmiany modelu biznesowego jesteśmy świadomi przejściowej nerwowości, ale to najlepszy dla nas kierunek i cieszymy się z perspektywy uzyskania większej stabilności. Model grantowy jest na dłuższą metę nieefektywny - wskazuje Jakub Górnicki w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Czytaj także: TVP szykuje kolejne nowości

W tej chwili Magazyn ukazuje się trzy razy w miesiącu, wcześniej cztery. Nasz rozmówca przyznaje, że „bardzo niewiele brakuje, żeby wrócił on do normy”, czyli do czterech wydań. Ale niedawno sytuacja wyglądała dużo gorzej. - Magazyn był bardzo blisko ograniczenia swojego działania do dwóch wydań w miesiącu. Zależało nam na zbadaniu czy wśród odbiorców potrzeba jego istnienia jest na tyle istotna, że zdecydują się go dalej wspólnie utrzymać. Jesteśmy zadowoleni z efektów - wskazuje.

„Stres jest, ale pozytywny”

Na Linkedinie Górnicki przyznał, że nowy model biznesowy zakłada większe uzależnienie się od czytelników i czytelniczek. Na czym dokładnie będzie polegać ten proces? - Na zwiększaniu wsparcia na Patronite oraz rozwijaniu Klubu pod kątem organizacji wydarzeń. To przestrzeń eventowa, w której organizujemy swoje wydarzenia oraz wynajmujemy podmiotom komercyjnym - tłumaczy.

Sympatie odbiorców nie zawsze są w stanie zapewnić stabilizację finansową danych przedsięwzięć. Jakub Górnicki przyznaje jednak, że zespół Outriders nie ma obaw przed zmianą modelu finansowania. - Stres jest, ale taki pozytywny. To zmiana o charakterze rewolucyjnym dla organizacji, ale czujemy, że to dobry test po siedmiu latach, nowe wyzwanie i każda nowa patronka czy patron cieszą nas ogromnie - kończy.

Dołącz do dyskusji: Outriders idzie w nowym kierunku. Szef redakcji: Rewolucyjna zmiana

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Konrad
Panie Górnicki a jakie przychody przyniosły teksty Magdaleny Chodownik?
2 1
odpowiedź
User
Ojej
Może pora wymienić zarząd?
Bo obecny szef to poza pomawianeim swoich byłych kolegów i koleżanek to za bardzo niczym innym się nie wsławił...
4 0
odpowiedź
User
Zośka
Zespół dziennikarski w Outriders, czyli kto? Kompletnie niestety zmarnowany potencjał projektu, który od pewnego czasu wydaje skę tylko promocją pp. Górnickich. Mediapanel prawdę mówi nazbyt bolesną.
1 0
odpowiedź