Nadawcy tv z zagranicy będą płacić 1,5 proc. wpływów na Polski Instytut Sztuki Filmowej. W serwisach VoD więcej produkcji europejskich
Zarejestrowani w innych krajach unijnych nadawcy telewizyjni mają płacić na rzecz PISF 1,5 proc. daniny od wpływów osiąganych w Polsce - zakłada projekt nowelizacji Ustawy o kinematografii. Z kolei w usługach VoD udział produkcji europejskich ma wzrosnąć z 20 do 30 proc., zgodnie z dyrektywą unijną.
Zaproponowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt nowelizacji Ustawy o kinematografii zakłada, że nadawcy telewizyjni zarejestrowani w innych krajach Unii Europejskiej będą płacić na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej 1,5 proc. przychodów osiąganych w Polsce z większego u danej firmy z dwóch źródeł: sprzedaży reklam i oferty sponsoringowej lub opłat od abonentów.
Z opłaty będą zwolnione firmy, które są mikroprzedsiębiorcami w rozumieniu polskich przepisów (czyli zatrudniają najwyżej 10 pracowników) oraz łączny udział ich stacji w rynku oglądalności nie przekracza 1 proc.
Obecnie 1,5 proc. podatku od przychodów muszą płacić na rzecz PISF zarejestrowani w Polsce nadawcy telewizyjni oraz operatorzy telewizyjnych platform cyfrowych i sieci kablowych.
W początkiem lipca zaczął obowiązywać przepis, wprowadzony w ramach jednej z tzw. tarcz antykryzysowych, na podstawie którego 1,5 proc. przychodów z reklam lub subskrypcji na rzecz PISF mają płacić właściciele platform VoD. W ocenie skutków regulacji stwierdzono, że ta danina od operatorów VoD ma przynieść PISF-owi ok. 15 mln zł w br., a w kolejnych latach minimum 20 mln zł.
W katalogach 30 proc. treści z Europy
Z kolei w ramach nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji wprowadzono przepisy dostosowujące polskie przepisy do dyrektywy unijnej z 2018 roku. Dyrektywa ta zobowiązała właścicieli platform VoD, żeby przynajmniej 30 procent ich oferty stanowiły produkcje europejskie. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/od-grudnia-2018-roku-platformy-vod-z-30-toma-procentami-europejskich-filmow
W konsekwencji w polskich przepisach ten wymóg ma wzrosnąć z 20 do 30 proc. Zmieni się też sposób obliczania tego udziału. Obecnie jest to suma iloczynów czasu trwania i czasu udostępniania produkcji w katalogu wdanym kwartale kalendarzowym. Zgodnie z nowelizacją ma to być liczba programów w katalogu w danym kwartale kalendarzowym (sezon serialu będzie traktowany jako jeden program).
- Od obowiązku przeznaczenia 30 proc. katalogu na utwory europejskie zwolnione będą podmioty o niskich przychodach lub małej liczbie odbiorców. Kolejnym przedmiotowym wyłączeniem od powyższej zasady będą katalogi, w których publicznie udostępniane są wyłącznie audycje audiowizualne niebędące audycjami europejskimi - zaznaczono w opisie nowelizacji.
30 proc. treści z udogodnieniami dla niepełnosprawnych
Obecnie Ustawa o radiofonii i telewizji stanowi, że platformy VoD mają stopniowo wprowadzać ułatwienia w korzystaniu z ich treści przez osoby z niepełnosprawnością wzroku i słuchu. W nowelizacji skonkretyzowano ten zapis: takie treści mają stanowić minimum 30 proc. całych katalogów.
Zapowiedziano, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w formie rozporządzenia może określić rodzaje udogodnień dla niepełnosprawnych oraz rodzaje usług audiowizualnych na żądanie (biorąc pod uwagę możliwości oferujących je podmiotów i potrzeby odbiorców), przy których nie będzie obowiązku takich udogodnień albo będą one musiały obejmować mniejszą część niż 30 proc. katalogu.
W projekcie wprowadzono też sankcję: jeśli właściciel usługi VoD w ciągu 12 miesięcy dwa razy rażąco naruszy przepisy o udogodnieniach dla niepełnosprawnych oraz te o oznaczeniach treści nieodpowiednich dla niepełnosprawnych, szef KRRiT może wykreślić go z wykazu. Jeżeli firma jest zarejestrowana za granicą, szef KRRiT może zakazać oferowania jej usługi w Polsce.
Dołącz do dyskusji: Nadawcy tv z zagranicy będą płacić 1,5 proc. wpływów na Polski Instytut Sztuki Filmowej. W serwisach VoD więcej produkcji europejskich