SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Michał Adamczyk wrócił z urlopu do TVP, ale tylko jako dyrektor

Po kilku tygodniach urlopu do pracy w Telewizji Polskiej wrócił Michał Adamczyk, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl. Dziennikarz pracuje zdalnie i nie wiadomo, czy i kiedy pojawi się na wizji. TVP konsekwentnie nie odpowiada na pytania o dalsze losy Adamczyka. 

Michał Adamczyk na antenie TVP Info Michał Adamczyk na antenie TVP Info

Na początku września br. Michał Adamczyk zniknął z anteny TVP po tym, jak Onet zarzucił mu stosowanie przemocy wobec byłej partnerki. Sprawa miała mieć miejsce 20 lat temu, zarzuty były poważne jednak Adamczyk nigdy nie został skazany – sąd warunkowo umorzył sprawę.  

Po wrześniowym tekście Michał Adamczyk zapowiedział wytoczenie pozwów Onetowi i autorowi tekstu, Mateuszowi Baczyńskiemu, a także byłej dziennikarce TVP, Karolinie Pajączkowskiej, która publicznie sugerowała, że pod jego rządami dochodziło w TVP do nieprawidłowości na personalnym tle. Sam oddał się do dyspozycji prezesa Mateusza Matyszkowicza. - Złożyłem wniosek o urlop i oddaję się do dyspozycji zarządu TVP – poinformował w oświadczeniu dyrektor TAI. 

Od tego czasu TVP wszystkie pytania co do dalszych jego losów zbywała milczeniem. Jak jednak przekazują nam informatorzy, Adamczyk miał kilka dni temu wrócić z urlopu i znów wykonywać obowiązki dyrektora TAI. Przy czym pracuje w trybie zdalnym. Nie pojawia się natomiast na wizji, nie prowadzi żadnego z programów, których był gospodarzem, czyli “Wiadomości” i “Strefy starcia”. Podobne ustalenia opublikował także w poniedziałek dziennik „Fakt”. 

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

TVP nie odpowiedziała nam także wczoraj na pytanie o dalsze losy Michała Adamczyka. We wrześniu br. w jego miejsce prowadzącą “Wiadomości” została Anna Bogusiewicz. 

Michał Adamczyk w TVP od ponad 20 lat 

W czasie opisywanego przez Onet śledztwa Michał Adamczyk był gdańskim reporterem TVN. Ze stacją rozstał się na początku 2001 roku. Przeszedł do Telewizji Puls, powiązanej wówczas z zakonem franciszkanów.

Pod koniec 2001 roku zaczął pracę w Telewizji Polskiej. Przez kilka lat był reporterem i gospodarzem krótszych wydań „Wiadomości”, a do jesieni 2004 roku - także głównego wydania. Przez rok prowadził program reporterski „Na celowniku” w TVP1, przez kilka miesięcy „Teleexpress”, a w latach 2006-2009 był korespondentem TVP w Brukseli.

Potem był m.in. gospodarzem serwisów informacyjnych i programu „Godzina po godzinie” w TVP Info, znów prowadził krótsze „Wiadomości” oraz współprowadził „Kawę czy herbatę”.

W styczniu 2016 roku, w ramach ogromnych zmian w „Wiadomościach” po mianowaniu Jacka Kurskiego prezesem TVP, Adamczyk został jednym z gospodarzy głównego wydania programu. Potem zaczął prowadzić też cotygodniowy magazyn „Strefa starcia” w TVP Info.

Pod koniec kwietnia br. Michał Adamczyk został powołany przez prezesa TVP na dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, odpowiadającej za wszystkie treści informacyjne i publicystyczne w kanałach TVP. Zastąpił na stanowisku Jarosława Olechowskiego.

Czytaj także: PiS miał wielkie plany na telewizję i radio. A wyszło jak zwykle

Według danych Nielsen Audience Measurement we wrześniu br. główne wydanie „Wiadomości” miało średnio 2,4 mln widzów (5 proc. mniej niż przed rokiem), z czego 1,69 mln w TVP1, 679,1 tys. w TVP Info, a 31,7 tys. w TVP Polonia. Były liderem oglądalności wśród programów informacyjnych, miały o 182,5 tys. widzów więcej niż „Fakty” TVN.

Dołącz do dyskusji: Michał Adamczyk wrócił z urlopu do TVP, ale tylko jako dyrektor

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Brumak
Będą czytali holecką mundurach co za dno niech się tłumaczy paja...c
odpowiedź
User
YKK
Musi wpaść podpisać aneks do umowy. A potem to może leżeć wielorybem nawet parę lat.
odpowiedź
User
Pawel
Giertych też wrócił z b.dlugiego urlopu w Italii do pracy w Sejmie.
odpowiedź