Organizator Fest Festivalu nie ogłosi upadłości. Chce układu z wierzycielami
Organizator odwołanego Fest Festivalu, który miał odbyć się w dniach od 9 do 13 sierpnia br. w Chorzowie, poinformował, że nie ogłosi upadłości. Chce postępowania restrukturyzacyjnego, które ma doprowadzić do przywrócenia możliwości regulowania zobowiązań. Udostępniono też formularz dla osób, którym pośrednik odmówił zwrotu pieniędzy za bilety.

Odwołanie tegorocznego Fest Festivalu ogłoszono w piątek późnym wieczorem. - Nasz Festiwal znajdował się w fazie dynamicznego rozwoju, a jego frekwencja rok do roku rosła o ponad 30 proc. Taki dynamiczny rozwój pozwolił nam zakładać, że ten rok będzie równie dobry. Cieszyliśmy się z tego i właśnie pod taki wzrost frekwencji tworzyliśmy tegoroczna edycję - zaznaczyli organizatorzy.
- Niestety, pomimo ogromnego wsparcia od wielu naszych partnerów i sponsorów, tegoroczny kryzys w branży eventowo-rozrywkowej znacząco zmniejszył sprzedaż biletów, powodując, że nasze szacowanie było błędne. Na dzień dzisiejszy liczba uczestników osiągnęła niewiele ponad 50 proc. planowanej frekwencji, czyniąc organizację Fest Festivalu niemożliwą do zrealizowania w tym roku - tłumaczyli.
Impreza miała odbyć się od 9 do 13 sierpnia w Parku Śląskim w Chorzowie, za organizację odpowiadała spółka należąca do właścicieli agencji koncertowej Follow the Step. Wystąpić mieli m.in. The Chemical Brothers, Kasabian, Steve Angello i Peggy Gou. Karnet na cały festiwal kosztował 839 zł, bilet 2-dniowy - 469 zł, a jednodniowy - 339 zł. Organizatorzy spodziewali się sprzedaży 50 tys. biletów.
Nie upadłość, ale restrukturyzacja
Organizator imprezy zapowiedział początkowo ogłoszenie upadłości, ale wycofał się z tych planów.
- Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby naprawić zaistniałą sytuację i wziąć odpowiedzialność za nasze błędy. W związku z tym postanowiliśmy, że decyzja o upadłości była przedwczesna i przygotowujemy się do procesu restrukturyzacji, z nadzieją na odzyskanie Waszego wsparcia i zaufania – napisano w oświadczeniu umieszczonym na profilu Fest Festivalu w social mediach
- Podjęliśmy decyzję o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego - postępowania o zatwierdzenie układu, który ma doprowadzić do przywrócenia możliwości regulowania zobowiązań. Część z Was otrzymała już zwrot za bilety. Jednak jeśli pośrednik (platforma), za pośrednictwem którego kupiliście karnety odmówił Wam zwrotu pieniędzy, wypełnijcie formularz dostępny na stronie https://festfestival.pl/odwolanie/ - czytamy w oświadczeniu.
Zwroty pieniędzy nie zawsze możliwe
Bileteria Going poinformowała, że może zwrócić pieniędzy za bilety i karnety na Fest Festival sprzedane przed 7 listopada 2022 roku. Do tego czasu firma prowadziła sprzedaż własną i środki ze sprzedaży lądowały na jej koncie. Później przestawiła się na bycie pośrednikiem (tzw. model agencyjny) i wówczas środki za zakupu biletów/karnetów trafiały od razu do spółki Fest Festival. W tym przypadku klienci Going mogą na razie liczyć jedynie na zwrot opłaty serwisowej.
- Restrukturyzacja pozwoli nam również na negocjacje z potencjalnymi partnerami, którzy mogliby nas wesprzeć finansowo i przejąć organizację kolejnych edycji wydarzenia. Jesteśmy świadomi, że proces restrukturyzacji nie będzie łatwy, ale będziemy z całych sił dążyć do zakończenia go z sukcesem – podano dalej w oświadczeniu organizatora.
Dołącz do dyskusji: Organizator Fest Festivalu nie ogłosi upadłości. Chce układu z wierzycielami