Przez pandemię rzadziej pijamy kawę "na mieście". Na wynos najczęściej kupujemy na stacjach Orlen
Pandemia zmieniła nawyki Polaków, jeśli chodzi o picie kawy poza domem. Obecnie pijemy kawę w większym stopniu „przy okazji” zakupów czy tankowania niż spotkania z przyjaciółmi. W porównaniu z ubiegłym rokiem spadł o 9 p.p. odsetek osób pijących kawę „na mieście”, mniej osób pije też kawę późnym popołudniem - wynika z tegorocznego raportu Cafe Monitor ARC Rynek i Opinia.
Odsetek osób pijących kawę na mieście spadł z 51 proc. w roku 2019 do 42 proc. w 2020 (dane ARC Rynek i Opinia za sierpień).
Zmianie uległy również godziny picia kawy – częściej wybierane są godziny przedpołudniowe (co trzecie wskazanie) oraz pora lunchu popołudnie (więcej niż co piąta odpowiedź).
Po kawę na stację benzynową. Liderem Orlen
Stacje paliw, podobnie jak w ubiegłym roku, są najpopularniejszym miejscem, gdzie spożywa się kawę „na mieście”. Ważną zmianą jest wzrost o 7 punktów procentowych odsetka osób, które piją kawę w sklepach convenience. Po raz pierwszy w wieloletniej historii badania sklep spożywczy znalazł się wśród trzech głównych miejsc, w których można wypić kawę, spontanicznie wymienianych przez respondentów.
Na pierwszej pozycji w TOP5 miejsc kupna kawy na wynos są stacje Orlenu Stop Cafe (22 proc.), dalej McDonald's (20 proc.), Żabka (17 proc.), kawiarnie i lodziarnie (12 proc.) oraz Starbucks (10 proc.).
- Kiedy kilkanaście lat temu Polacy zaczęli pić kawę to zazwyczaj odwiedzali Coffee Heaven, pierwszą tak znaną sieciową kawiarnię w Polsce. W innych miejscach kawa była raczej nie najlepszej jakości. Później popularność zaczęły zdobywać kąciki kawowe na stacjach paliw, gdzie jakość kawy zaczynała dorównywać jakości oferowanej w kawiarniach. I teraz przechodzimy do kolejnego etapu rozwoju – dobrą kawę można kupić w sklepie, za dużo niższą cenę niż w kawiarni. W tym czasie Polacy jako kawosze też się zmienili, też się zmienili. Ładny wystrój i stoliki nie są im niezbędne w momencie, kiedy potrzebują dobrej kawy, żeby dodać sobie energii. I taką rolę spełnia kawa w sklepach. Jakość ekspresów na stacjach paliw czy w sklepach sieciowych jest na tyle dobra, że kawa jest smaczna i - co ważne - istotnie tańsza. To jest na pewno przekonujący argument - komentuje Dominika Czubatka, autorka raportu z ARC Rynek i Opinia.
Badanie Cafe Monitor 2020 zostało zrealizowane przez ARC Rynek i Opinia metodą CAWI na ogólnopolskiej próbie N=1776 osób w dniach 8-29.07.2020. Badani to osoby w wieku 16-65 lat.
Dołącz do dyskusji: Przez pandemię rzadziej pijamy kawę "na mieście". Na wynos najczęściej kupujemy na stacjach Orlen