SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Facebook i Messenger z nowymi reakcjami w związku z epidemią

Facebook wprowadza w swoim serwisie społecznościowym i komunikatorze Messenger nowe reakcje, za pomocą których można wyrazić dodatkowe wsparcie i solidarność ze znajomymi, z którymi nie można spotkać się osobiście.

Standardowo na Facebooku i w Messengerze dostępnych jest sześć reakcji. Podstawowa to oczywiście "Lubię to!", obecna od początku istnienia społecznościowego portalu. Kilka lat temu pojawiły się przyciski "super", "ha ha", "wow", "przykro mi", "wrr". Co jakiś czas Facebook dodaje nowe reakcje, ale żadna z nich nie zagościła w usługach giganta na stałe. Tak było np. z kwiatkiem, który można było wykorzystać z okazji Dnia Matki, czy tęczową flagą służącą okazaniu wsparcia dla środowisk LGBTQ.

Teraz, w związku z pandemią koronawirusa, Facebook wprowadza nową reakcję o nazwie "Care" (polskie tłumaczenie nie jest jeszcze znane). W samym serwisie społecznościowym występuje ona jako ikonka buźki przytulającej serce, a w Messengerze jako pulsujące fioletowe serce, którym można zastąpić czerwone serduszko.

Jak wyjaśnia Facebook, nowa reakcja została dodana, aby umożliwić okazywanie dodatkowego wsparcia w sytuacji, gdy wiele osób jest od siebie rozdzielonych. Na razie nie wiadomo czy zagości ona na Facebooku i w Messengerze na stałe.

Facebook udostępnia nowe ikonki globalnie. Cały proces może zająć kilka dni, więc mogą one jeszcze nie być widoczne u wszystkich użytkowników.

Dołącz do dyskusji: Facebook i Messenger z nowymi reakcjami w związku z epidemią

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Tosia
O rany, to rewolucja!
odpowiedź
User
Konik Nerwusek
Mówili że świat już nie będzie taki jak wcześniej. I to chyba o to chodziło, o te ikonki...
Czekałem na takiego newsa od początku pandemii.
odpowiedź