Allegro zarobiło miliard z reklam. Co zrobi z górką pieniędzy?

Sprzedaż brutto (GMV) na platformach grupy Allegro w czwartym kwartale 2024 roku sięgnęła 18,4 mld zł, o 8,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Stanowiące zdecydowaną większość obroty sprzedawców zewnętrznych poszły w górę o 11,7 proc. do 17,82 mld zł.

Z kolei sprzedaż brutto sklepów własnych Allegro zmalała o 41,6 proc. do 572,9 mln zł. O ile w Polsce nastąpił w tym obszarze wzrost o 5,3 proc. do 233,4 mln zł, o tyle za granicą obroty poszły w dół o 55,4 proc. do 338,9 mln (to skutek zmiany modelu biznesowego przejętej kilka lat temu Mall Group).

Ponad 20 mln kupujących w serwisach grupy Allegro

Na koniec ub.r. grupa Allegro miała w Polsce 15,1 mln aktywnych kupujących, wobec 14,6 mln rok wcześniej. Średnie kwartalne wydatki od każdego z nich zwiększyły się rok do roku o 7,8 proc. do 4 031 zł.

Natomiast za granicą liczba kupujących zwiększyła się z 5 do 5,7 mln, a kwartalne wydatki, w związku ze zmianami na platformach Mall Group, zmalały o 20,8 proc. do 573,4 mln zł.

W czwartym kwartale ub.r. w serwisach grupy Allegro kupiono 371,7 mln produktów, o 13,5 proc. więcej niż przed rokiem. W Polsce nastąpił wzrost o 13,1 proc. do 360,1 mln zł, a za granicą – o 27 proc. do 11,7 mln.

Firma nadal zwiększała też w Polsce wskaźnik take rate, czyli część cen produktów pobieraną od sprzedawców w formie prowizji i opłat za usługi dodatkowe. W czwartym kwartale ub.r. wyniósł on 12,01 proc., podczas gdy rok wcześniej było to 11,68 proc.

– GMV Allegro przebiło poziom 60 mld zł w sam raz na swoje 25. urodziny. Wartość zakupów na naszej platformie wzrosła w tempie ponad trzy razy szybszym niż sprzedaż detaliczna w Polsce. Poradziliśmy sobie dobrze w całym roku finansowym – podkreśla w komunikacie prezes firmy Roy Perticucci.

Głębsza strata za granicą

Natomiast za granicą kwartalny take rate zmalał r/r z 8,49 do 7,31 proc. Allegro wiosną 2023 roku uruchomiło swoją platformę w Czechach, w kwietniu ub.r. – na Słowacji, zaś w listopadzie – na Węgrzech.

W czwartym kwartale ub.r. sprzedaż brutto firmy na rynkach zagranicznych od sprzedawców zewnętrznych poszła w górę r/r o 36,6 proc. do 689,5 mln zł. Natomiast przy skurczeniu się obrotów Mall Group łączne wpływy netto zmalały o 46,6 proc. do 386,5 mln zł.

Firma generuje za granicą coraz większą stratę: na poziomie skorygowanej EBITDA ujemna marża w czwartym kwartale ub.r. pogłębiła się z -20,88 do -47,41 proc., zaś strata wzrosła ze 151,1 do 183,3 mln zł.

– W ciągu osiemnastu miesięcy Allegro uruchomiło swoje platformy w Czechach, na Słowacji i na Węgrzech. Dzięki temu nasz docelowy rynek zwiększył się o 26 milionów potencjalnych klientów i klientek i obejmuje obecnie 63 miliony konsumentów. Na koniec 2024 roku mieliśmy 21 milionów aktywnych kupujących, z czego sześć milionów spoza Polski – wylicza Roy Perticucci.

– Udowodniliśmy, że możemy sprawnie i niedrogo uruchamiać nasz model marketplace w nowych krajach, ale na chwilę wstrzymujemy dalsze plany w tym zakresie. Wiele się nauczyliśmy i chcemy wykorzystać nasze wnioski, by ulepszać naszą ofertę i przyspieszyć wzrost częstotliwości zakupów, zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w Polsce. Wznowimy plan uruchamiania nowych platform, gdy tylko uznamy, że skutecznie wdrożyliśmy te zmiany i będziemy zadowoleni z rezultatów – dodaje Perticucci.

Wyższy zysk Allegro w Polsce

Z kolei w Polsce grupa Allegro w zeszłym kwartale przy spadku skorygowanej marży EBITDA z 37,78 do 35,07 proc. zwiększyła skorygowany zysk EBITDA o 7,7 proc. do 975,2 mln zł.

Największym obszarem biznesowym firmy pozostają sprzedawcy zewnętrzni. Kwartalne przychody z markerplace’u zwiększyły się r/r o 14,1 proc. do 2,11 mld zł.

Procentowo mocniej wzrosły natomiast trzy inne źródła przychodów. Te z reklam poszły w górę o 33 proc. do 346,8 mln zł, z porównywarki Ceneo – o 31,3 proc. do 79,8 mln zł, a z usług logistycznych – o 37,1 proc. do 77,4 mln zł. Całoroczne przychody reklamowe podskoczyły zaś o 30,6 proc. – z 833,4 mln do 1,09 mld zł.

Grupa Allegro w ryzach trzymała wydatki operacyjne, które w czwartym kwartale zwiększyły się jedynie o 0,4 proc., do 2,38 mld zł. Spadek sprzedaży we własnych sklepach przełożył się na skurczenie kosztów sprzedanych towarów o 39,7 proc. do 444,1 mln zł.

Natomiast wydatki na dostawy zakupów poszły w górę o 18,3 proc. do 834,6 mln zł, a na usługi marketingowe – o 28,7 proc. do 562 mln.

– Generalnie z sukcesem upraszczamy naszą ofertę i obniżamy koszty. Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w dostawie. Znacznie lepiej radzimy sobie z rozdzielaniem wolumenu między przewoźników, aby uzyskać jak najefektywniejszą kombinację szybkości, niezawodności i kosztów – podkreśla w komunikacie Roy Perticucci.

– Koszty jednostkowe naszych własnych operacji są zbliżone do tego, co płacimy innym przewoźnikom – a w niektórych przypadkach jesteśmy najtańszym wyborem. Daje nam to swobodę, by zwiększyć inwestycje w logistykę w przyszłości – zaznacza.

Rentowność grupy Allegro pod koniec 2023 roku obciążył dotyczący wartości Mall Group odpis w kwocie 629,3 mln zł, pomniejszony o wpływ podatku odroczonego w kwocie 123,7 mln zł.

W efekcie w minionym kwartale wynik operacyjny firmy poszedł w górę ze 150,9 mln zł straty do 449,9 mln zł zysku, a wynik netto – z 233,6 mln zł straty do 252,6 mln zł zysku.

Allegro chce skupować akcje

W 2024 roku grupa Allegro mocno zmniejszyła swoje zadłużenie netto, akumulując generowane zyski. Dług netto r/r poszedł w dół z 4,63 do 2,3 mld zł, a w relacji do zysku EBITDA z ostatnich czterech kwartałów – z 1,83x do 0,77x.

Natomiast suma pieniędzy zgromadzonych przez firmę poszła w górę z 2,05 do 4,06 mld zł.

Grupa Allegro od debiutu giełdowego nie wypłaciła żadnej dywidendy. Teraz proponuje natomiast akcjonariuszom skup swoich akcji. Rada dyrektorów w komunikacie oceniła, że firma ma „wystarczające środki na dystrybucję i najbardziej preferowaną formą dystrybucji będzie skup własnych akcji”. Zapowiedziano, że w 2025 roku chce na to przeznaczyć do 1,4 mld zł.

Równocześnie rada dyrektorów Allegro przyjęła politykę alokacji kapitału spółki. Jako główny cel wskazano inwestowanie w cele biznesowe średnioterminowe w celu dalszego napędzania organicznego i rentownego wzrostu. Zaznaczono, że plany średnio- i długoterminowe powinny być projektowane z zachowaniem umiarkowanej dźwigni brutto i netto oraz odpowiedniej płynności w celu utrzymania elastyczności operacyjnej.

W komunikacie podkreślono, że grupa Allegro planuje prowadzić działalność finansową, aby osiągnąć cele polityki, zamierzając w średnim do długiego terminu osiągnąć określone wskaźniki finansowe w celu maksymalizacji zwrotu dla akcjonariuszy.

Zadłużenie netto grupy do skorygowanego EBITDA na poziomie ma być dodatkowo na poziomie 1,0x, z dodatkowym celem zadłużenia brutto do skorygowanego EBITDA na poziomie 2,0x. Natomiast dostępna płynność finansowa ma być na poziomie 20-30 proc. przychodów z ostatnich dwunastu miesięcy, przy czym płynność jest rozumiania jako gotówka i/lub dostępne linie finansowe.

– Celem polityki jest ustanowienie wytycznych dotyczących wykorzystania i dystrybucji dostępnego kapitału przez spółkę i jej spółki zależne. Uwzględnia ona średnio- i długoterminowe założenia co do struktury kapitałowej, która uwzględnia perspektywy wzrostu, inwestycje kapitałowe, a także optymalną płynność i dźwignię finansową, które umożliwiają przeznaczenie dostępnych nadwyżek gotówkowych na dystrybucję dla akcjonariuszy – zaznaczono.

Po publikacji tych wyników i planów akcje Allegro na początku czwartkowej sesji giełdowej drożały o ok. 6-7 proc. Uwzględniając ten wzrost, od początku stycznia br. zyskały 12 proc.