Agnieszka Woźniak-Starak oburzona okładką "Twojego Stylu". Magazyn odpowiada na zarzuty
Agnieszka Woźniak-Starak pojawiła się na okładce kwietniowego wydania magazynu “Twój Styl”. Dziennikarkę oburzył podpis pod swoim zdjęciem, który sugeruje, że jej makijaż został wykonany kosmetykami francuskiej marki. - Nie został. Nikt mojej makijażystki nie pytał o to, jakich produktów używała. A na pewno nie marki Lancome, która może testować swoje produkty na zwierzętach - powiedziała Woźniak-Starak.
- Dostałam zdjęcie z magazynu z podpisem, że mój makijaż podobno został wykonany kosmetykami Lancome - ciągnęła. A więc nie, nie został. Nikt mojej makijażystki nie pytał, jakich produktów używała. A na pewno nie marki Lancome, która może testować swoje produkty na zwierzętach, należącej do koncernu L'Oreal, który nie jest wolny od okrucieństwa, a ja jak ognia unikam reklamowania jakichkolwiek produktów związanych z tym koncernem. Co o tym myślicie? Czy można tak sobie podpiąć przypadkową markę i reklamować ją czyjąś twarzą? Bo ja nie bardzo. Jestem ciekawa, co "Twój Styl" z tym zrobi - powiedziała Agnieszka Woźniak-Starak na Instagramie.
Do jej zarzutów odniosła się redakcja “Twojego Stylu”, również na Instagramie.
- Przykro nam, że Pani Agnieszka nie zauważyła opisu sesji okładkowej, który znajduje się przy spisie treści (w najnowszym wydaniu na str. 18). Prezentacja zestawu kosmetyków do makijażu pod okładką na str. 22 to inspiracja dla czytelniczek do wykonania makijażu JAK z okładki. A nie informacja O makijażu okładkowym - skomentowała redakcja miesięcznika.
“Twój Styl” był liderem średniej sprzedaży wydania w segmencie miesięczników luksusowych i shoppingowych w 2023 roku (Wydawnictwo Bauer). Jego wynik wyniósł 84 715 egz. - wynika z danych Polskich Badań Czytelnictwa „Audyt PBC”, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl. Tytuł zanotował spadek o 4,32 proc.
Czytaj także: Agnieszka Burzyńska ma nową pracę. Dołącza do zespołu dużego dziennika
Dołącz do dyskusji: Agnieszka Woźniak-Starak oburzona okładką "Twojego Stylu". Magazyn odpowiada na zarzuty