Wpadki wokół „Uważam Rze”: współpraca Pińskiego, konkurs na „autorów niepokornych” i Twitter
W czwartkowej „Rzeczpospolitej” nowy naczelny „Uważam Rze” Jan Piński deklarował chęć współpracy z byłymi już publicystami pisma oraz promowany był konkurs „Bądź autorem niepokornym”. Dawni publicyści tygodnika nadal kontrolują jego konto na Twitterze.
Dołącz do dyskusji: Wpadki wokół „Uważam Rze”: współpraca Pińskiego, konkurs na „autorów niepokornych” i Twitter
.... zewsząd rozlega się kwik salonowych warchlaków pasionych reklamami spółek skarbu państwa. Gdyby nie reklamy tuska,wasze gadzinówki już dawno by padły. A tak możecie pisać te swoje wypociny,a nóż ktoś dostanie za darmo waszą gazetkę w samolocie LOTu, u kosmetyczki,czy w w urzędzie i przeczyta wasze złote myśli.
A chłopaki z dawnego URze gzie by nie poszli pisać, to i tak te 130 000 ludzi ich będzie kupowało i czytało.
Niestety ignorancja jest młodych znafcuw tematu jest jak mawia wasz bożek porażająca