Teatr Powszechny chce pozywać media za publikowanie nagrań z krytykowanego spektaklu „Klątwa”
Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie zapowiedział, że podejmie działania prawne wobec mediów pokazujących materiały wideo z fragmentami kontrowersyjnego spektaklu „Klątwa”. Takie materiały opublikowało m.in. TVP Info. - Dyrektor teraz się wstydzi? Jak widać również widz się zawstydził tego, co zrobiono za pieniądze podatników - skomentował Samuel Pereira.
Dołącz do dyskusji: Teatr Powszechny chce pozywać media za publikowanie nagrań z krytykowanego spektaklu „Klątwa”
Jak kupisz bilet to będziesz miał prawo zobaczyć , a dostęp do informacji nie polega na rozpowszechnianiu nielegalnie zarejestrowanych treści, osoba która jako widz dokonała nielegalnej rejestracji powinna odpowiedzieć w pierwszej kolejności, a w drugiej ten kto to emitował wiedząc jakie jest źródło.
Wolność wypowiedzi artystycznej.
Sztuka jako prowokacja, ewentualnie na odwrót.
Nowy język wypowiedzi teatralnej/artystycznej.
I ostatni, ale w zasadzie najważniejszy:
prostaczki nie pojmują.
Być może coś się już skończyło i doszliśmy do ściany. Na co można było zdefekować, to już to uczyniono. Teraz można już tylko iść w kierunku ilości masy kałowej, traktowanej jako wypowiedź artystyczna.
Oczywiście, nic nie wisi w próżni. Ta antysztuka, jest POLITYCZNA, bo jest przemyślana i stosowana jako taran, amunicja, oręż, trotyl którymi to dewastuje się to, co jest jakimś najszerzej pojmowanym kanonem kultury, nie tylko zachodu, ale ogólnoludzkiej. Przecież i w Chinach i w Kambodży przeprowadzono atak na starą kulturę, czyli de facto człowieka w tej kulturze żyjącego. Sowiecka metoda, wcześniej jakobińska, nie dały pożądanych rezultatów, więc zaprojektowano marksizm kulturowy i według instrukcji przeprowadzana jest dewastacja kultury. I oni śmią wskazywać na Trumpa, jako zagrożenie dla kultury zachodu? :D On jest co najwyżej narcystycznym prostakiem, który ma na tyle oleum w głowie, że się już zorientował, co śmierdzi, co nie śmierdzi.