SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Dla wPolityce.pl i Samuela Pereiry „poufna rozmowa” Dziubki i Gawłowskiego to „coś więcej niż znajomość”

W „Wiadomościach” pokazano ujęcie rozmawiających szeptem na korytarzu sejmowym posła PO Stanisława Gawłowskiego i reportera Onetu Kamila Dziubki. Zwróciły na to uwagę m.in. portal wPolityce.pl i Samuel Pereira z TVP.info. - Już wiadomo skąd ten rozpaczliwy tekst obronny Kamila, a następnie milczenie gdy Gawłowski trafił do aresztu - skomentował Pereira. - Zamiast szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma, odpowiedzcie na jedno zasadnicze pytanie: czy Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Was mówił o pazurkach premier Beaty Szydło, czy nie? - napisał Dziubka do wPolityce.

Dołącz do dyskusji: Dla wPolityce.pl i Samuela Pereiry „poufna rozmowa” Dziubki i Gawłowskiego to „coś więcej niż znajomość”

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pazurki
Chyba nie do końca czyste są te pazurki...
0 0
odpowiedź
User
:(
Boże, to naprawdę o to chodzi, że sr... do własnego gniazda? Czy ci "dziennikarze", którzy snują takie spiskowe teorie, nie mają świadomości, że obniżają zaufanie do mediów w ogóle, także do swoich? Gdy byłem dziennikarzem, nachylił się tak do mnie pewien człowiek, który parę miesięcy później dostał jakieś zarzuty. Powiedział - uwaga, UWAGA! - "Panie Maćku, tu jest głośno, pogadajmy później, dobrze?". Później gdzieś mi znikł, następnie ja musiałem wracać do redakcji.
0 0
odpowiedź
User
Życzenia dla Andrzeja Godlewskiego
Żenujące. Ale bardziej to że prominentny polityk próbuje w ten sposób zjednywac sobie media workera o statusie Dziubki. Przecież to jest redakcyjny paproch. Nigdzie nie brano go na poważnie.

Ze Platforma, również te kręgi przestępcze były zblatowane z większością redakcji w TVP za swoich czasow to żadna nowina. Wiadomości przez pewien czas były przecież ręcznie sterowane przez kancelarie Komorowskiego przez Andrzeja Godlewskiego, który po to do TVP został wystawiony.

Dziś i pisze to z pełnym przekonaniem Godlewski ma raka oka (Google: Andrzej Godlewski fundacja onkologiczna), i żebrze o datki na leczenie, czyli jak widać opaterznosc wystawiła mu za te haniebne zachowania rachunek.

Wielu połamał życie. PiS przynajmniej raz wymienił redakcję i nigsy nie ukrywał intencji. Chcą prezentować swoje racje i mają prawo do posiadania chociaż jednej swojej intencji. Za PO robiono to w białych rękawiczkach, ale brutalność w kuluarach była niewyobrażalna.

Przyszedł teraz czas na Ciebie Andrzejku. Nie będzie rozliczala Cię doczesnosc, zrobi to Bóg - najsprawiesliwszy sędzia.
Składam Ci takie same życzenia jak złożyłem Ci na Twitterze. Wiesz kto.
0 0
odpowiedź