Sprzedaż dzienników ogólnopolskich w 2016 roku stopniała o 7 proc. Tylko „Gazeta Polska Codziennie” na plusie

Jak widzę Michnika, to mi w piwnicy kartofle zaczynają kiełkować.

Noo,to jak poprzednia wladza, która kazała mediom, sądom, samorządom, urzędom, i wielu instytucjom, na które miała jakikolwiek wpływ, albo które uznały, że trza się władzy przypodobać albo nie przeciwstawiać, zapronumerować gazwyb.
@Jajcara: a prezydent przyniósł pecha skoczkom, tylko się odkłada w czasie; Stocha już dopadło: mógł być 4 a sklasyfikowali go na 9... :)
NO właśnie czytalność, bo cytowalność nie jest wartością, acz może być; ale czytalność też nie musi oznaczać jakości; acz to,że jest dla czytelników wiarygodna albo trzeba wiedzieć co tam piszą i wiele innych rzeczy tak.
Dane dane dane... liczby liczby liczby...wielu rzeczy nie mówią,o ile w ogóle są prawdziwe. Tak jak ta zapaść czytelnictwa co jest od wieków, a od kilkudziesięciu lat zwłaszcza i a co ma nastąpić, gdy dzieci po szkole pisu wyjdą w świat, po szkole rządu, którego upadek wieszczą co dnia od ponad roku...Po szkole, która nie będzie uczyć, bo przedtem uczyła "zastosowania fizyki i chemii w życiu codziennym". No ale czego ta szkoła będzie uczyć to jedno, a gdzie ludzie będą czytać prasę i jaką drugie, a możenie?
Wzrost można osiągnąć paroma czy jednym zabiegiem, bardzo łatwo. NIe zawsze, nieraz to kompletnie nie skutkuje i żaden wysiłek nie pomoże, z powodami spadków też róznie, chciałoby się,by jedynym była niska wiarygodnosć autorów i brak stylu, albo pewien ich styl, intencje, i parę innych rzeczy, które decydują wg.czytelnika o jakości, albo przynajmniej o tym, że warto ją kupić.
Natomiast o wiele łatwiejszy dostęp i dostarczanie gazety cały czas w konkretne miejsca do konkretnych instytucji oczywiście znaczenie ma. Tak jak zdjęcie takiego nakazu, czy uznanie przez decydujących w danej instytucji, że już nie muszą, ale nie ma co z tym przesadzać.
Czytalność gpc była w minionych latach znacznie wyższa niż prawdziwe lub nie wyniki sp. i teraz myślę, że też jest. coby nie mówić to kiepskie dane. Tylko znów:czy to naprawdę świadczy o jakosci w którąś stronę? wiemy jakie gazety mają najlepsze, jakie programy jakie artykuły, itd. Poza tym wiemy, tzn. jedni wiedzą drudzy nie, jakie zdarzają się starcia i różnice jakie są, były, bywają może będą między podobnymi sobie gazetami, czy uznanymi za tę samą opcję. Jeśli ktoś kupuje wszystkie takie, albo jeszcze inne... ale jeśli ktoś wybiera jedną, zwłaszcza,gdy podobna nie wychodzi co dnia... I tak można wymieniać.
Myślę, że gpc czytało 2 3 laa temu o wiele wiele więcej osób, niż wskazyqwały na to dane, a było kilka słynnych, choć nie w każdej tv ma się rozumieć powodów takich danych, i dziś czyta ją więcej niż dane i niż 2 3 lata temu, w to wierzę. O ile więcej? nIe mam pojęcia. Jakby nie patrzeć to nie są fajne dane dla prasy w ogóle, dla tej gazety też, choć porównując mogą i mają z czego się cieszyć. pytanie, czy naprawdę chcemy by obecne gazety, którąkolwiek ogólnopolską czytały a raczej kupowały miliony. a lokalnym życzę jak największych wzrostów, choć lokalna lokalnej nierówna. I też zależy czy samodzielna, czy filią którejś ogólnopolskiej. I do kogo należy. N Ie, nie mówię, że od tego zależy czy pisze prawdę i na jakim poziomie są artykuły, aż takiej zależności z automatu nie mam zamiaru robić, ale....ale...wiemy jak bywa, jest...

Kryteria: nikt normalny i myślący. Ciekawe co na to organizacja hejt stop i jak reagowałeś, gdy tak pisali o czytelnikach gazwyb? Pewnie to ci nienormalni i niemyślący. ale może się mylę. Oby. Znam takich, co uważają, że obie gazety są dokładnie siebie warte. Innych, którym taki pogląd nie mieści się w głowie też.
@prawnik: jak myślisz, czy to wynika z treści gazety? ze spadku czytelnictwa i czytelnictwa prasy? czy z małej popularności pisu i gazety a dużej popularności i jakości gazety lokalnej? Czy tylko z przypadku, konkretnych dodatków i tego, że chciano 2 razy w roku zobaczyć co tam w lokalnej gazecie, albo z innych zupełnie powodów? No ale to była bajka, rozumiem... :) a czy kwestionujący ewentualną zależność niskich wyników z jakością gazety opinią o niej i z poparciem dla władzy to sami obrońcy dobrej zmiany? I jakie wnioski z wyników pozostałych gazet? I czy wyższe dane dla np. wyborczej 3 4 lata temu jest w wzwiązku z zależnością od jakości wiarygodności wtedy tamtej gazety? Ja np. wiem dlaczego niektórzy moi znajomi kupowali wyborczą. Bynajmniej nie z tych powodów. Teraz nawet z tych nie kupują inie bardzo mogą...:) choć z paru mogliby. NIe twierdzę, że inne gazety są wyłącznie kupowane po to, by je czytać, a jeszcze ze zrozumieniem i poparciem dla autorów artykułów... NIe twierdzę. No niech każdy wyciąga wnioski sam i z danych i z informacji złożonych z zestawienia innych informacji. Coraz wiecej osób domaga się od nas myślenia. To mnie akurat bardzo cieszy. To co kto przez to rozumie już nie zawsze. :) ale to dobrze. Myślmy. I niech nie będzie efektem czyjeś: już jak ty coś wymyślisz, lepiej byś nie myślał za dużo... Choć zawsze ktoś tak może rzec. Póki efekty nie są bardzo złe pół biedy.