Rodzinne reklamy Tesco bez Roberta Makłowicza mało wyraziste, w cieniu celebryckich kampanii Lidla (opinie)
Hasło „Ciesz się tym co ważne” jest niezłe, ale w konwencji rodzinnej sielanki brzmi strasznie generycznie i nic nie wnosi. Tu brakuje jakiegoś wyraźnego formatu, bo oczywiste jest, że pokazanie samej rodziny nie wystarczy. Tesco niebezpiecznie zbliża się do tradycyjnych form reklamowych - nowy cykl spotów Tesco, już bez udziału Roberta Makłowicza, oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci z branży reklamowej.
Dołącz do dyskusji: Rodzinne reklamy Tesco bez Roberta Makłowicza mało wyraziste, w cieniu celebryckich kampanii Lidla (opinie)
Brak pomysłu, kalka konceptów powielanych tysiąckrotnie, a do tego zrealizowana budżetowo, czyli kiepsko. Tak jak źle wyglądają sklepy marki (może oprócz odnowionych hipermarketów) tak i na tej kampanii nie można zostawić suchej nitki.
Paniom i panom z UK dziękujemy za lata obecności w Polsce. Żegnajcie.