Reserved przeprasza za akcję „Polish boy wanted”. Dee Dee znika z reklam
Kilka tygodni po tym, jak internauci i branża reklamowa skrytykowali firmę LPP za kampanię marki Reserved pod hasłem „Polish boy wanted”, firma kontynuuje jej działania reklamowe. W nowej odsłonie nie pojawi się już Amerykanka Dee Dee. Szefowa marketingu Reserved przyznaje, że poprzednimi reklamami firma nadużyła zaufania internautów.
Dołącz do dyskusji: Reserved przeprasza za akcję „Polish boy wanted”. Dee Dee znika z reklam
Prawda jest taka że błędem było za akcje przepraszać, gdyby mieli dobrą agencję od PR to szli by w zaparte a ludzi obrażalskich nazwali ciemnogrodem.
Na sprzedaż by to nie wpłynęło bo Polaków stać wyłącznie na marki tego typu, także luz.
W Polsce bym zrobił eksperyment, kampanię pt: "na kolana chamie" i wypuścił promocję na 70% off, pod warunkiem że w kolejce do kas na kolanach będą ludzie klęczeli.
Wiecie co by było? Klęczeli by, z biedy, tak samo jak w Lidlu biją się o roboty kuchenne czy torebki.
Naród biedaków obrażających się na wszystko!