Reserved przeprasza za akcję „Polish boy wanted”. Dee Dee znika z reklam
Kilka tygodni po tym, jak internauci i branża reklamowa skrytykowali firmę LPP za kampanię marki Reserved pod hasłem „Polish boy wanted”, firma kontynuuje jej działania reklamowe. W nowej odsłonie nie pojawi się już Amerykanka Dee Dee. Szefowa marketingu Reserved przyznaje, że poprzednimi reklamami firma nadużyła zaufania internautów.
Dołącz do dyskusji: Reserved przeprasza za akcję „Polish boy wanted”. Dee Dee znika z reklam
Mimo wszystko nie każdy Klient czy Konsument jest prymitywem - nawet jeśli ma bardzo mało pieniędzy...
Wyobraź sobie, że chory na raka nastolatek, umieszcza w sieci filmik-apel z prośbą o pomoc. Nikt nie reaguje, nikt nie podaje go dalej, bo ludzie myślą, że to kolejna reklama, wymyślona przez mądrą inaczej agencję reklamową dla mądrego inaczej kienta.
Reklama może mieć dowolny format, jednak bez dwóch zdań, powinna być łatwo identyfikowalna jako reklama, między innymi po to, by widz mógł odróżnić apel o pomoc od zachęty do kupowania.