Na LinkedIn "grasują" pseudoeksperci. "Szkodzą całemu rynkowi"
Na polskim LinkedInie przybywa osób kreujących się na ekspertów z modnych tematów, na które nie mają pogłębionej wiedzy. Dla zasięgów “mielą” często nieswoje treści, a to tylko początek ich pomysłów. Cel to oczywiście zarobek, a nuż klient swój research przed kupnem usługi ograniczy do przejrzenia socialmediowego feeedu eksperta. – Dla mnie to po prostu nieuczciwa konkurencja – uważa w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Artur Roguski, współzałożyciel agencji ReBrain
Dołącz do dyskusji: Na LinkedIn "grasują" pseudoeksperci. "Szkodzą całemu rynkowi"
Cel do końca stycznia: 160k wyświetleń.
Są to ludzie, którym dzisiaj robią zasięgi boty i trolle od Ziemniaczenki i Botoxcara, wystarczy, że co jakiś czas powiedzą coś cieplutkiego pod ich adresem, tak między zdjęciami z wakacji, promocją suplementów czy porad jak zostać bogatym. Wypełzła tego masa po lutym 2022 r. Niektórych misiów czasem możecie oglądać w reklamach tv, bo w nich chałturzą (w tym aktorzy).