Magdalena Ogórek przeprasza za marki odzieżowe w jej zdjęciach na Instagramie. TVP: kupiła te ubrania

Publicystka TVP Info Magdalena Ogórek w części zdjęć na swoim profilu instagramowym dodaje oznaczenia marek ubrań i dodatków, które nosi. - Informacje na moim prywatnym Instagramie są odpowiedzią na prośby wielu Pań - nie sposób odpowiedzieć każdej z osobna. Oczywiście nie pobieram za to żadnego wynagrodzenia. Jeśli ktokolwiek poczuł się urażony, przepraszam - wyjaśnia Ogórek. Natomiast TVP zaznacza, że dziennikarka prezentuje w ten sposób nieodpłatnie swoje prywatne ubrania.

Dołącz do dyskusji: Magdalena Ogórek przeprasza za marki odzieżowe w jej zdjęciach na Instagramie. TVP: kupiła te ubrania

45 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2018-05-08 14:13

niestety nie

na pewno mam dobrą nogę. dobrze celuje w punkt. i pazur. może jakoś pikantniej. jakiś ćwiek co dziewczynki?
Asia wasza koleżaneczka?

A nie dałoby się czegoś skrobnąć na temat?
na temat to jest taki portal. reklamujesz?

A jeśli nawet? Nie obowiązują mnie zasady przyjęte w TVP:))))

nie prowokuj mnie bo jeszcze usłyszysz coś miłego.

0 0

odpowiedź

2018-05-08 14:41

Miki

na pewno mam dobrą nogę. dobrze celuje w punkt. i pazur. może jakoś pikantniej. jakiś ćwiek co dziewczynki?
Asia wasza koleżaneczka?

A nie dałoby się czegoś skrobnąć na temat?
na temat to jest taki portal. reklamujesz?

A jeśli nawet? Nie obowiązują mnie zasady przyjęte w TVP:))))
nie prowokuj mnie bo jeszcze usłyszysz coś miłego.

Prośbę o dyskusje na temat artykułu nazywasz prowokacją? Dorośnij.

0 0

odpowiedź

2018-05-08 15:18

tak właśnie nazywam

na pewno mam dobrą nogę. dobrze celuje w punkt. i pazur. może jakoś pikantniej. jakiś ćwiek co dziewczynki?
Asia wasza koleżaneczka?

A nie dałoby się czegoś skrobnąć na temat?
na temat to jest taki portal. reklamujesz?

A jeśli nawet? Nie obowiązują mnie zasady przyjęte w TVP:))))
nie prowokuj mnie bo jeszcze usłyszysz coś miłego.

Prośbę o dyskusje na temat artykułu nazywasz prowokacją? Dorośnij.

raz nie prosisz. tylko sugerujesz że co jest nie na temat. nadajesz tu ton. mogę ci pokazać co jest na temat i to dosyć boleśnie
nie proś się

0 0

odpowiedź