Kampania Dom Development o dobru Kingi Preis i Bartosza Kizierowskiego to przykład kreatywnej niemocy
Dom Development w nowej kampanii odwołując się do działalności społecznej Kingi Preis czy postawy patriotycznej Bartosza Kizierowskiego stosuje taktykę przeniesienia pozytywnych emocji na efekt handlowy, co jest prymitywnym zabiegiem. Sugeruje, że sprzedaje mieszkania tylko dobrym ludziom. Granie na emocjach w bardzo bezpośredni sposób świadczy o niemocy kreatywnej, a powiązanie działalności charytatywnej, patriotycznej postawy czy „dobrych uczynków” ze sprzedażą nowych mieszkań już na pierwszy rzut oka wydaje się działaniem karkołomnym - oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci z agencji reklamowych.
Dołącz do dyskusji: Kampania Dom Development o dobru Kingi Preis i Bartosza Kizierowskiego to przykład kreatywnej niemocy
Ale ludziom, którzy nie kupują mieszkania, ale mają czas narzekać na reklamy deweloperów, należy współczuć napinki nad czymś co w żaden sposób ich nie dotyczy.
Chyba, że to jakiś nowy sposób na dowartościowanie. Zamiast lajka, piszesz krytyczny wobec korporacji komentarz i uchodzisz wśród znajomych za troskliwego bojownika o prawdę, szczerość, równość i inne takie.