Tragedia na drodze w Warszawie. Szef InPostu apeluje do władz
W piątek w Warszawie mężczyzna pracujący w jednej z firm kurierskich śmiertelnie potrącił 14‑letniego chłopca i zbiegł z miejsca wypadku. Okazało się, że był wielokrotnie notowany, miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a w 2023 r. zatrzymano mu prawo jazdy. Szef InPostu Rafał Brzoska zapewnił, że sprawca nie pracował w tej firmie. Zaapelował do rządzących, żeby pozwolili pracodawcom weryfikować uprawnienia pracowników do prowadzenia pojazdów.
Dołącz do dyskusji: Tragedia na drodze w Warszawie. Szef InPostu apeluje do władz
-co roku pensja minimalna idzie w górę tylko w firmach kurierskich od kilku lat stoi w miejscu
-kurier ma płacone według umowy tylko za doreczenie i odbiór paczki a cała resztę wykonuje za darmo w czynie społecznym czyli praca na magazynie po kilka godzin, interwencje wszelkiego rodzaju w tym interwencje na maszynach
-opłacanie wszystkiego czego się da samemu (ciuchy, urządzenia itp, oklejanie aut)
-straszenie karami, szantaze
To wszystko zebrać do kupy daje obraz dlaczego każdy nowy Kurier, który przyjdzie porobi miesiąc czy dwa i się zwalnia widząc ile zarobił a ile musi z tego oddać firmie. Straszne to jest i może ktoś w końcu się zastanowi w którym kierunku idzie ta branża w Polsce.