Żabka planuje kolejne sklepy bez obsługi. Robot zaserwuje nam nie tylko hot dogi

Od kilku lat różni gracze testują sklepy bez obsługi, często w modelu, w którym zakupy trzeba skanować samodzielnie lub położyć je w odpowiednim miejscu lub w formie ogromnych maszyn vendingowych. Jednak to Żabka w Polsce pierwsza postawiła na sklepy w których dzięki systemu specjalnych czujników i kamer wiadomo co kupuje konkretny klient.

Żabka pierwszy sklep bez kas i bez obsługi uruchomiła w czerwcu 2021 r. po roku testów. Chociaż projekt nazywał się Żabka Nano, to sklepy otwierane były początkowo pod szyldem Żappka, takim samym jak nazwa aplikacji mobilnej sieci. Potem zaczęły powstawać też sklepy pod nazwą Żabka Nano. Jesienią ub.r. nazewnictwo placówek ujednolicono.

Obecnie dalej działa ponad 50 sklepów Żabka Nano tak jak w październiku ub.r. Zapytaliśmy Żabkę, czy planuje zatem otwarcie kolejnych placówek bez kas i obsługi. Liczba wszystkich Żabek bowiem cały czas rośnie, niedawno otwarto sklep numer 9000, a w tym roku może ruszyć już 10-tys. placówka.

- Nadal w ramach tego modelu testujemy różne lokalizacje, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby naszych klientów. Widzimy w tym projekcie ogromny potencjał. Otwiera on przed nami nowe możliwości lokalizacyjne, daje szansę na zagospodarowanie wielu nisz rynkowych, w których nikt nie działa - informuje Wirtualnemedia.pl biuro prasowe spółki Żabka Polska.

Żabki Nano są zamykane lub zmieniają lokalizacje

Sieć przyznaje, że ma planach kilkadziesiąt kolejnych otwarć sklepów w formacie Żabka Nano. - Nasza ambicją jest bowiem bycie największą siecią sklepów autonomicznych na świecie. Niektóre Żabki Nano są zamykane lub zmieniają lokalizacje z uwagi na wygasające umowy najmu - tłumaczy firma.

Poza centrami miast czy osiedlami mieszkaniowymi sklepy Żabka Nano działają też w różnych obiektach jak duże sklepy budowlane, siłownie, zakłady pracy czy akademiki. Jeden ze sklepów uruchomiono nawet w Niemczech - w fabryce Tesli pod Berlinem.

Autonomiczne sklepy to nie wszystko. W sklepie na warszawskiej Woli od ponad pół roku klientów obsługuje robot Robbie. Urządzenie to sposób zautomatyzowany i w pełni higieniczny przygotowuje hot dogi z dodatkami. Jest to pierwszy tego typu robot na rynku.

- Dzięki robotowi automatyzujemy proces przygotowania hot dogów, ale także mamy dostęp do szeregu danych w czasie rzeczywistym, np. o zbliżającym się końcu sosów, papilotek czy parówek. W dodatku robot wydaje posiłki zgodnie z zasadą FIFO (First In First Out), stąd użytkownik zawsze może się cieszyć świeżą i chrupiącą bułką - tłumaczy Żabka.

Sieć dąży do tego, aby docelowo Robbie wydawał klientom nie tylko hot dogi, ale także inne ciepłe posiłki dostępne w ofercie Żabki. Szczegóły na razie nie są znane.

Za projekt i oprogramowanie robota Robbie odpowiadała firma VeloxAlpha, która zrealizowała ten pionierski projekt na zamówienie Żabki. Nad jego stworzeniem pracowało koncepcyjnie 12 osób - sześć nad konstrukcją i sześć nad oprogramowaniem.

Żabka Nano prezentowana w Nowym Jorku

Żabka, na zaproszenie firmy Microsoft, w dniach 15-17 stycznia br. uczestniczyła w konferencji NRF 2023 Retail’s Big Show w Nowym Jorku, największej na świecie imprezie wystawienniczej dla firm z branży handlu detalicznego.

- W jej trakcie, na stoisku firmy Microsoft, zaprezentowaliśmy nasz koncept sklepu autonomicznego. Podczas tych trzech dni Żabka Nano zebrała mnóstwo pozytywnych recenzji, a sklep odwiedziło kilka tysięcy gości, biorących udział w konferencji. Nasi eksperci z zespołu odpowiedzialnego za rozwój konceptu Żabka Nano odpowiedzieli też na wiele pytań dziennikarzy, przedstawicieli biznesu i miłośników technologii z całego świata - informuje biuro prasowe Żabki.

Żabka Polska należy do funduszu CVC, który odkupił ją od funduszu Mid Europa Partners w 2017 roku za ponad 1 mld euro. Sieć liczyła wówczas ok. 4,5 tys. sklepów prowadzonych przez 3 tys. przedsiębiorców. Dziś Żabka to ponad 9 tys. sklepów, a z detalistą współpracuje ponad 7,6 tys. franczyzobiorców.