Wisła Kraków znów sprzedaje akcje, chce pozyskać 4,3 mln zł na restrukturyzację. Trudny okres związany z koronawirusem

Na platformie Beesfund Wisła Kraków oferuje 42,8 tys. akcji po 100 zł stanowiących 5,189 proc. kapitału zakładowego klubu po jego podwyższeniu w związku z tą emisją.

Sprzedaż ruszyła w miniony piątek, będzie prowadzona do 13 kwietnia. Do niedzielnego wieczora 5,3 tys. inwestorów kupiło akcje za 1,6 mln zł.

- Tym razem rozpoczynamy emisję akcji w nowej formule, która jest typową inwestycją jednocześnie mającą charakter wsparcia Klubu w trakcie procesu restrukturyzacji oraz w trudnej chwili jakim zamknięcie stadionów dla publiczności z powodu zagrożenia pandemią - uzasadnia Wisła Kraków. Zaznacza, że nabycie akcji to forma lokaty kapitału, ponieważ jeśli klub osiągnie trwałą rentowność, planuje za od trzech do pięciu lat zacząć odkupywać akcje na życzenie inwestorów z zyskiem wynoszącym stawkę rocznego WIBOR plus 2 proc.

- Akcje spółki nabywać można na dedykowanej platformie. Każdy, kto będzie chciał skorzystać z wysyłki akcji, będzie musiał dokupić tę opcję na prawdziwa.wisla.krakow.pl. W przeciwnym razie akcjonariusz zostanie przypisany do osobistego odbioru dokumentu - zaznaczono.

Wisła Kraków zwróciła uwagę, że kibice proponowali inne formy wsparcia klubu w okresie zawieszenia rozrywek w związku z epidemią koronawirusa. - Ze względu na brak możliwości uczestnictwa na żywo w spotkaniach Ekstraklasy, Kibice Białej Gwiazdy sugerowali, że nabędą bilety w ramach wirtualnego stadionu, okazując w ten sposób po raz kolejny niebagatelne wsparcie finansowe. Rozwiązanie przez nas wprowadzone opiera się na inicjatywie Fanów, którzy nigdy nie zawiedli swojego ukochanego Klubu - dodano.

Sprzedaż akcji jest wspierana kampanią reklamową pod hasłem „#nigdyniezginie”.

Wisła Kraków z nowymi władzami i zyskiem

To kolejna sprzedaż akcji Wisły Kraków na platformie Beesfund. Na początku lutego ub.r. klub w ciągu doby sprzedał 5,1 proc. swoich akcji za 4 mln zł.

Niedługo wcześniej Wisła przeżywała ogromne problemy. Pod koniec grudnia 2018 roku ówczesne władze klubu przeprowadziły jego nieudaną sprzedaż dwójce nieznanych inwestorów, co spowodowało krótki paraliż zarządzania klubem i zawieszenie jego licencji na grę w Lotto Ekstraklasie. Na początku stycznia powołano nowe władze Wisły, a 4 mln zł pożyczki na najpilniejsze potrzeby udzielili jej piłkarz Jakub Błaszczykowski, prezes Synerise Jarosław Królewski oraz prezes Gremi Media Tomasz Jażdżyński. W efekcie klub odzyskał licencję i zaczął sprzedaż karnetów.

W rundzie wiosennej minionego sezonu Wisła Kraków utrzymała się w Ekstraklasie, zajmując pierwsze miejsce w grupie spadkowej. Jesienią ub.r. w 20 meczach zdobyła 17 pkt dzięki 5 zwycięstwom i 2 remisom.

W zeszłym tygodniu Wisła opublikowała swoje wstępne sprawozdanie finansowe za ub.r. Osiągnęła wzrost przychodów o 31,8 proc. - z 26,53 do 34,98 mln zł oraz wyniku netto z 7,48 mln zł straty do 6,2 mln zł zysku.