Ta aplikacja jest nowym hitem. Przenoszą się do niej użytkownicy TikToka w USA
TikTok może za kilka dni zostać zakazany w Stanach Zjednoczonych. Już teraz jego użytkownicy w USA zaczęli poszukiwania alternatywy. Wybór padł na chińską aplikację RedNote, która znalazła się na szczycie najpopularniejszych aplikacji w sklepie AppStore.
RedNote występuje również pod nazwą Xiaohongshu, co w polskim tłumaczeniu brzmi "Mała czerwona książeczka". Aplikacja powstała w Chinach w 2013 roku - w Państwie Środka ma 300 mln użytkowników. Początkowo była internetowym przewodnikiem z recenzjami zakupowymi, potem stała się platformą sprzedażową, by w 2020 r. dodać możliwość wrzucania filmików. Popularność zdobyła, bo trafiało do niej sporo materiałów dotyczących podróży, mody czy urody.
Obecnie RedNote jest platformą numer jeden w sklepie AppStore należącym do Apple. A w sklepie Play od Google znalazła się na miejscu czwartym. Osoba zbliżona do właściciela aplikacji powiedziała agencji Reuters, że ponad 700 tys. nowych użytkowników dołączyło do aplikacji w ciągu zaledwie dwóch dni.
RedNote = TikTik i Temu razem?
Skąd taka popularność? Aplikacja faktycznie jest bardzo podobna do TikToka. Użytkownicy mogą przeglądać w niej krótkie filmy w pionie dopasowane do ich zainteresowań, znajdziemy w niej też posty ze zdjęciem i galeriami.
Menu aplikacji można wyświetlić w języku angielskim, ale większość postów i komentarzy jest po chińsku (nie ma opcji tłumaczenia), ale pojawią się też wpisy po angielsku czy polsku. W RedNote znajdziemy m.in. zakładkę z trendującymi wideo, a także możliwość wysyłania wiadomości do innych użytkowników aplikacji. Możemy też ich śledzić. Opcja" Explore" pozwala zobaczyć wybrane przez aplikację treści, zaś opcja “Nearaby” ("W pobliżu") daje dostęp do treści użytkowników, którzy przynajmniej w teorii znajdują się niedaleko. Można zobaczyć tam sporo materiałów z Polski.
W panelu wyszukiwania aplikacja automatycznie sugeruje 20 najpopularniejszych fraz, które sprawdzają jej użytkownicy. RedNote to jednak więcej niż TikTok. Wybierając z bocznego menu „Orders” ("Zamówienia"), przechodzimy do zakładki e-commerce. Można tam kupić ubrania, elektronikę, meble czy biżuterię, co stawia aplikację w roli konkurenta np. dla Temu. Wszystkie nazwy i opisy są jednak znów tylko po chińsku. T
Obawy o dane użytkowników RedNote
Kontrowersje w USA budzi fakt, że RedNote to chińska własność. - Informacje o amerykańskich użytkownikach mediów społecznościowych przenoszących się z TikToka na RedNote zdumiewają mnie. Przejście z jednej chińskiej aplikacji do drugiej wydaje się pomijać ważne informacje. Przypomina mi to Edwarda Snowdena uciekającego z Hongkongu do Rosji w poszukiwaniu azylu, jednocześnie potępiając globalną inwigilację – powiedziała „Forbesowi” Lindy Kyzer, dyrektor ds. treści i PR w ClearanceJobs.com.
RedNote nie ukrywa, że stara się zbierać dane od swoich użytkowników. A to właśnie taka działalność stoi za możliwym zakazem TikToka w USA.
– Polityka prywatności mówi, że będzie zbierać duże ilości danych dotyczących ciebie, w tym twój adres IP – ocenił dla “Forbesa” Greg Rinckey, współzałożyciel Tully Rinckey PLLC. – Istnieją również obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego, które wiążą się z dostępem każdej chińskiej firmy do takiej ilości informacji o Amerykanach - dodał.
Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego USA ByteDance, czyli właściciel TikToka, ma czas na sprzedaż swojego amerykańskiego oddziału do 19 stycznia. Wtedy ma wejść w życie ustawa zakazująca TikToka w USA. Spółka odwołała się od tego postanowienia, przekonując, że narusza ono prawo do wolności słowa.
Może się okazać, że w pewnym momencie amerykańscy ustawodawcy mogą zacząć naciskać na zakazanie też chińskiego RedNote.
Dołącz do dyskusji: Ta aplikacja jest nowym hitem. Przenoszą się do niej użytkownicy TikToka w USA