TVS ma być rentowna w ciągu kwartału
Kanał TVS ma w ciągu trzech miesięcy osiągnąć rentowność. To efekt restrukturyzacji przeprowadzonej przez Andrzeja Andrzejewskiego, dyrektora naczelnego stacji, który po trzech miesiącach kończy pracę na tym stanowisku.
- Przez trzy miesiące dyrektor wykonał wszystkie powierzone mu zadania, m.in. powołał do życia nową strukturę organizacyjną stacji, powiązał wysokość wynagrodzeń z aktywnością zawodową, przeprowadził uzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia zwolnienia (zlikwidowano redakcję sportową – przyp. red.), zadbał o właściwy tok produkcji audycji telewizyjnych oraz wziął udział w renegocjacjach strategicznych dla TVS umów - mówi prezes TVS-u Arkadiusz Hołda. - Co najważniejsze: w tym trudnym okresie zwiększyła się oglądalność stacji w grupie docelowej – dodaje.
Jak informuje nas prezes Hołda, dzięki przeprowadzonemu przez Andrzejewskiego obniżeniu kosztów funkcjonowania kanału, w ciągu najbliższych trzech miesięcy stacja ma osiągnąć break even-point (próg rentowności). To szybciej niż dotychczas zakładano - w lipcu ub.r. prezes TVS-u informował, że stacja powinna być rentowna już po trzech latach od startu (czyli w marcu 2011 r.). Natomiast prognozy podane przy uruchomieniu kanału w marcu 2008 roku mówiły o pięciu latach.
Andrzej Andrzejewski był dyrektorem naczelnym TVS-u od połowy grudnia ub.r., a wcześniej pracował w kanale jako producent publicystyki. Teraz zostanie głównym producentem zewnętrznym stacji. - Tworzyłem podwaliny nowego systemu producenckiego i zamierzam sprawdzić jak on działa w praktyce. Będę produkował dla stacji kilka stałych pozycji programowych o tematyce rozrywkowej – mówi Andrzejewski.
TVS nie zamierza zatrudniać nowego dyrektora naczelnego, a za podległe temu stanowisku kwestie związane z dystrybucją kanału i techniką, odpowiadać będzie sam prezes Hołda. Stacja ma też kierownika technicznego, którym jest Stanisław Kalina.
Dołącz do dyskusji: TVS ma być rentowna w ciągu kwartału
Podaj nr telefonu, to odzwonimy.